Marka POCO przedstawiła swój od dawna zapowiadany smartfon F2 Pro, który na niektórych rynkach może pojawić się pod nazwą Pocophone F2 Pro. Smartfon już dziś wchodzi do globalnej sprzedaży, jest też pewne, że zadebiutuje w Polsce.
POCO F2 Pro bazuje na modelu Redmi K30 Pro i w większości specyfikacja tych modeli się pokrywa. Sercem zaprezentowanego dziś telefonu jest układ Snapdragon 865 z modemem 5G – a więc nie potwierdziły się przecieki, że zabraknie wsparcia dla tego standardu sieci. Układ SoC w najbogatszym wariancie telefonu jest wspierany przez szybką pamięć RAM LPDDR5 i w każdej wersji przez pamięć UFS 3.1.
Podczas prezentacji POCO F2 Pro bardzo mocno podkreślane były gamingowe możliwości smartfonu. Za to odpowiada między innymi chłodzenie w technologii LiquidCool 2.0. Jest to trzyelementowa konstrukcja, składająca się z warstw grafitu, grafenu i komory parowej. Dzięki niej temperatura procesora może być obniżona nawet o 14°C.
Zobacz: Xiaomi: już niedługo Poco M2 Pro
Zobacz: Redmi K30 Pro będzie najtańszym smartfonem z SD865, wyjdzie też jako POCO F2
Ułatwieniem dla graczy ma być także czułość dotyku 180 Hz, a do tego zaawansowany silniczek trzyosiowej wibracji, zapewniający większy realizm podczas rozgrywki. Producent chwali się też certyfikacją TÜV Rheinland High Gaming Performance. Również jakość dźwięku została potwierdzona przez certyfikat - w tym przypadku Hi-Res Audio. Łączność zapewni nie tylko 5G, a także Wi-Fi 6 o prędkości do 9,6 Gbps. Nie zabrakło NFC, portu podczerwieni, USB C, a także wyjścia audio jack 3,5 mm.
Zobacz: Redmi K30 Pro debiutuje w Chinach. Na pokładzie Snapdragon 865, ekran AMOLED oraz 5 aparatów fotograficznych
Zobacz: Xiaomi Redmi K30 Pro Zoom ma też wersję z 12 GB RAM i 512 GB pamięci wbudowanej
Ekran POCO F2 Pro to matryca Super AMOLED o przekątnej 6,67 cala i rozdzielczości Full HD+ (2400×1080), który zapewnia kontrast 5 000 000:1 oraz jasności na poziomie 500 nitów w trybie standardowym, 800 nitów w trybie podwyższonej jasności i aż do 1200 nitów w maksymalnym trybie. Właściwy dobór poziomu jasności ma zapewnić potrójny czujnik światła 360°. W ekran wkomponowany jest optyczny czytnik linii papilarnych, a z zewnątrz producent zastosował ochronę Gorilla Glass 5. Wyświetlacz otrzymał certyfikat TÜV Rheinland Full Care Display i zapewnia wsparcie dla HDR10+.
Zobacz: Xiaomi Black Shark 3 wszedł do sprzedaży w Europie
Dzięki zastosowaniu wysuwanego aparatu (20 Mpix) do selfie ekran pozbawiony jest wycięć i zajmuje 92,7% przedniego panelu.
W okrągłym module na tyle obudowy znalazł się poczwórny aparat z główną matrycą Sony IMX686 o rozdzielczości 64 Mpix (1/1,7“, ƒ/1,89, 1,6 μm 4-w-1 Super Pixel, AF, 6P). Towarzyszą mu aparaty: ultraszerokokątny 13 MPix z polem widzenia 123°, aparat makro 5 MPix oraz czujnik głębi 2 MPix. Aparat pozwala na zapis wideo w rozdzielczości 8K (24 kl./s) i 4K (60 kl./s). Przednia kamera pozwala z kolei na nagrywanie wideo slow motion w 120 kl./s.
Bateria w POCO F2 Pro ma pojemność 4700 mAh i można ją szybko zasilić ładowarką o mocy 30 W. Zasilenie akumulatora do 64 procent zajmuje 30 minut, a do pełna smartfon naładowany będzie po 63 minutach. W zestawie znajduje się ładowarka 33 W.
Całość pracuje pod kontrolą Androida 10 z MIUI 11 oraz producenckim POCO Launcherem 2.0.
Wymiary urządzenia to 163,3 x 75,4 x 8,9 mm, masa 218 g. Smartfon dostępny będzie w kolorach niebieskim Neon Blue, matowym fioletowym Electric Purple, matowym szarym Cyber Grey i białym Phantom White.
POCO F2 Pro wchodzi do sprzedaży już dziś w cenie 599 euro (2727 zł) za wariant 8 GB RAM LPDDR5 + 256 GB UFS 3.1. Skromniejsza wersja 6 GB RAM LPDDR4X + 128 GB będzie kosztowała 499 euro (2272 zł). Telefon można kupić w chińskich sklepach Gearbest i AliExpress, ale wkrótce ma też pojawić się między innymi na Amazonie. Wiadomo, że F2 Pro będzie także dostępny w Polsce, ale jego ceny i dokładna data premiery nie są jeszcze znane.
Zobacz: Test Xiaomi Mi Air 2S - tanie słuchawki pokazujące, że #XiaomiLepsze
Zobacz: Xiaomi Redmi 8 - większość z Was nie potrzebuje innego smartfonu
Zobacz: Redmi Note 8T – test totalnego smartfonu z NFC. Cztery aparaty dla każdego
