Pamiętacie czasy przed 2007 rokiem i rewolucją, za którą odpowiadał pierwszy iPhone? Wcześniej telefony były coraz mniejsze. Teraz jesteśmy świadkami czegoś całkiem przeciwnego - nasze słuchawki osiągają powoli rozmiar deski do krojenia. Jednak nie wszyscy podążają za tym trendem.
Za telefon Jelly odpowiada szanghajska firma Unihertz, która chwali się dziesięcioletnim doświadczeniem w branży. Jak przyznają sami twórcy - urządzenie jest raczej przeznaczone jako drugi telefon. Swój koncept tłumaczą tym, że nie zawsze chcemy zabierać ze sobą duży i drogi smartfon.
Prace nad Jelly trwały od kwietnia 2016 roku. Finansowanie ostatniej fazy odbyło się poprzez Kickstartera, gdzie Chińczycy osiągnęli swój cel w godzinę.
Smartfon ma 2,45 calowy ekran QVGA i jest dostępny w trzech kolorach: białym, niebieskim i czarnym. Zobaczymy na nim Androida 7.0 Nougat, zainstalujemy dwie karty SIM i bez problemów połączymy się z sieciami LTE. W środku znajdziemy czterordzeniowy procesor 1,1 GHz i w zależności od opcji 1 GB RAM oraz 8 GB pamięci wewnętrznej lub 2 GB pamięci RAM i 16 GB pamięci wewnętrznej. Nie zabrakło też czytnika kart pamięci.
Wyżej wymienioną pamięć możemy wypełnić zdjęciami i filmami z głównego aparatu 8 Mpix i przedniego 2 Mpix. Za zasilanie mikrusa odpowiada akumulator o pojemności 950 mAh, który oferuje 3 dni normalnej pracy lub 7 dni czuwania.
Wymiary telefonu to 92,3 x 43 x 13,53 mm. Sprzedaż odbywa się poprzez Kickstartera pod tym adresem. Wersję podstawową możemy dostać za 69 dolarów, Pro - za 95. Telefon trafi do pierwszych kupujących w sierpniu.
Źródło tekstu: Business Insider, Kickstarter, wł
