Dzięki współpracy BlackBerry oraz Punkt. fani prostych telefonów również mogą się cieszyć zabezpieczoną wersją systemu.
Kiedyś ludzie pytali "czym teraz zajmuje się IBM?", potem to samo pytanie zadawali mówiąc o Nokii, teraz niektórzy głowią się na czym zarabia BlackBerry. Przede wszystkim na oprogramowaniu. Moglibyśmy tu rozpisać się o święcącym triumfy przeznaczonego samochodom QNX czy o zabezpieczeniach dla największych korporacji i rządów. Ale jest to też projektowanie aplikacji na Androida (cały pakiet Hub+) , licencjonowanie praw do marki smartfonów oraz... zabezpieczanie innych telefonów.
Szwajcarska marka Punkt. zaprezentowała swój nowy prosty telefon działający na bazie uproszczonego Androida Oreo, którego specjalnie zabezpieczył BlackBerry. Sam model ma 2 GB RAM, 16 GB pamięci wbudowanej, Snapdragona 210, ekran o przekątnej dwóch cali i akumulator o pojemności 1280 mAh.
Model nie ma nawet przeglądarki internetowej, ale może służyć jako hotspot, jeśli potrzebny do pracy jest Internet. Telefon jest przeznaczony do prowadzenia rozmów głosowych, pisania wiadomości i prowadzenia bezpiecznej komunikacji (tak głosi producent). Jest też odporny na zachlapania. Za to wszystko trzeba zapłacić 369 euro.
Test telefonu BlackBerry Key2 - nareszcie ładny, inny telefon
Źródło tekstu: Punkt., wł
