Apple kwartał po kwartale notuje coraz niższą sprzedaż swoich smartfonów. Nie powinno więc nikogo dziwić, że firma ta zamierza wypuścić na rynek tanie iPhone'y. Model podobny nieco do iPhone'a SE ma zostać zaprezentowany w przyszłym roku.
Jak informuje serwis Nikkei, Apple planuje wydać nowy, tani smartfon wiosną przyszłego roku. Ma on być przeznaczony przede wszystkim dla rynków wschodzących, w których użytkownicy sięgają po tańsze urządzenia konkurencji. Tani iPhone, swego rodzaju następca iPhone'a SE, ma też pomóc amerykańskiej firmie w powstrzymaniu spadku sprzedaży iPhone'ów, a być może nawet ją zwiększyć.
Zobacz: iPhone 11: ujawniono możliwą specyfikację tegorocznych smartfonów Apple'a
Zobacz: iPhone 11 Pro na pierwszym filmie
iPhone SE trafił na rynek w 2016 roku i był ostatnim względnie tanim smartfonem Apple'a. Jego ceny zaczynały się od 399 dolarów. Nowy niedrogi iPhone ma być wyposażony w ekran o przekątnej 4,7 cala - tyle samo, co w iPhone'ie 8. Większość komponentów ma jednak współdzielić z tegorocznymi modelami, które zostaną zaprezentowane 10 września. Podobny zabieg został zastosowany w przypadku iPhone'a SE, który w obudowie znanej z iPhone'a 5s zamknął podzespoły z iPhone'a 6s.
Zobacz: iPhone SE na wyprzedaży w USA. Najmniejszy smartfon Apple za 249 dolarów błyskawicznie zniknął z półek
Zobacz: iPhone XE - na taki smartfon czekają tłumy. Dlaczego? Może być spadkobiercą iPhone'a SE
Jeff Pu, analityk techniczny w GF Securities, powiedział Nikkei, że Apple może wykorzystać nadchodzące urządzenie do zwiększenia sprzedaży smartfonów, jeśli nowe tegoroczne wypuszczone nie zaliczą dobrego debiutu lub zainteresowanie nimi spadnie na wiosnę. Jak będzie w rzeczywistości, dowiemy się za kilka miesięcy.
Źródło tekstu: asia.nikkei.com
