DAJ CYNK

Vivo Y78+ ma duży ekran AMOLED, 5G i niską cenę

Mieszko Zagańczyk

Sprzęt

Vivo Y78+ to kolejna generacja średniaków Vivo z 5G. Telefon kusi całkiem ciekawą specyfikacją i wkracza na rynek w niezłej cenie.

System oznaczeń smartfonów Vivo z serii Y jest mało intuicyjny i dzisiejsza nowość tylko pogłębia ten stan rzeczy. Po kilku modelach z wyróżnikami „s”, „e”, „t” czy „Pro” firma prowadziła kolejny wariant – „z plusem”, choć podstawowy model Vivo Y78 jeszcze nie powstał.

Zobacz: Realme 11 Pro+ zrobi zdjęcia księżyca, jak flagowiec

Nie zmienia to faktu, że Vivo Y78+ to całkiem ciekawy model, który łączy przyzwoitą specyfikację z niebyt wyśrubowanymi cenami. Na pewno atutem tego modelu jest duży ekran AMOLED o przekątnej 6,78 cala, rozdzielczości Full HD+ (1080 x 2400), odświeżaniu 120 Hz i jasności aż 1300 nitów. Product deklaruje też pokrycie 100% przestrzeni barw DCI-P3. W szkło wtopiony jest czytnik linii papilarnych. Taki ekran mógłby trafić do znacznie droższego modelu. 

Vivo Y78+

Sercem Vivo Y78+ jest układ Snapdragon 695 (8 nm, 2,2 GHz), czyli już niezbyt nowa i średnio wydajna jednostka, jednak wraz z 8 lub nawet 12 GB pamięci RAM LPDDR4x powinna zapewnić płynną pracę telefonu. Z kolei pamięć wewnętrzna UFS 2.2 ma 128 lub 256 GB.

Smartfon zapewnia łączność Dual SIM, 5G, Wi-Fi 6, Bluetooth 5.2, NFC, a lokalizację zapewniają systemy GPS, GLONASS i Beidou. 

Z  tyłu obudowy znalazły się dwa aparaty – 50 Mpix (f/1,8) oraz czujnik głębi 2 Mpix (f/2,4). Zdjęcia selfie można robić w rozdzielczości 8 Mpix.

Energię dostarcza akumulator 5000 mAh z szybkim ładowaniem 44 W. Wszystkim komenderuje Android 13.

Vivo Y78+ wkracza na początek do sprzedaży w Chinach, gdzie jest dostępny w kolorach czarnym, złotym i niebieskim. Model 8 + 128 GB  kosztuje zaledwie 1599 juanów, czyli około 970 zł, a wariant 8 + 256 GB oznacza wydatek 1799 juanów, czyli niecałe 1090 zł. Najlepiej wyposażony model z 12 GB RAM i 256 GB kosztuje 1999 juanów, czyli nieco ponad 1200 zł. Gdyby telefon trafił do Polski jego cena oczywiście byłaby już wyższa, ale i tak mógłby pozostać na kuszącym pułapie.

Zobacz: Hammer Energy X to nowy pancerniak z Polski. Na start z prezentami za 200 zł
Zobacz: Xiaomi Poco F5 Pro nadciąga. Flagowiec debiutuje w Geekbench

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Vivo