DAJ CYNK

Dwujajowe bliźnięta Xiaomi 14T i klapka dla bogatych - są polskie ceny

Lech Okoń

Sprzęt

Xiaomi 14T i 14T Pro oraz Mix Flip debiutują w Polsce - znamy ceny

Podczas berlińskiego wydarzenia firma Xiaomi zaprezentowała nowych przedstawicieli serii T, modele Xiaomi 14T i Xiaomi 14T Pro oraz ogłosiła wprowadzenie do Europy składanego Xiaomi Mix Flip.

Xiaomi 14T i Xiaomi 14T Pro — dwujajowe bliźnięta

Klasycznie już dla serii T, Xiaomi 14T i Xiaomi 14T Pro są bliźniaczo podobne. Mają te same wymiary frontów, tj. 160,5 x 75,12 mm, a różni je tylko grubość uzależniona od modułów foto. Model 14T Pro ma 8,39 mm grubości, a 14T 7,8 lub 7,95 mm, zależnie od materiału pokrywy baterii. Oba telefony mają 6,67-calowe ekrany AMOLED 1,5K, jasność maksymalną dla treści HDR 4000 nitów, paletę kolorów DCI-P3 i odświeżanie 144 Hz.

W wycenionym na minimum 3000 zł Xiaomi 14T dostajemy Mediateka Dimensity 8300 Ultra, a w kosztującym od 4000 zł Xiaomi 14T Pro MediaTeka Dimensity 9300+. Zapomnijcie więc tym razem o kultowych Snapdragonach. Oba warianty telefonów mają 12 GB pamięci RAM LPDDR5X 8533 MHz i pamięci wewnętrzne UFS 4.0. W wariancie podstawowym to 256 lub 512 GB, a 14T Pro występuje dodatkowo w opcji 1 TB.

Xiaomi 14T
Tak, podobnie jak inne telefony z Androidem Xiaomi 14T potrafi korzystać z AI firmy Google

Zasilanie podobno na 1600 cykli

Akumulatory mają pojemność 5000 mAh, a ładować można je z mocą 67 W w 14T i z mocą 120 W w 14T Pro. Ten drugi ma dodatkowo ładowanie bezprzewodowe do 50 W. Oba akumulatory mają deklarowaną żywotność 1600 cykli ładowania.

Z różnic warto jeszcze wymienić WiFi 6E w modelu podstawowym i WiFi 7 w wariancie 14 Pro. Dual SIM realizowany jest w obu telefonach za pomocą 2 gniazd nanoSIM i eSIM, w dowolnej konfiguracji 2 aktywnych kart.

Zobacz: Xiaomi Redmi Note 14 Pro ujawniają swoje tajemnice przed premierą

Aparaty tym razem podobno bez funkcji mgły

Niestety w przeciwieństwie do poprzednich lat nie mieliśmy przyjemności uczestniczenia w wydarzeniu Xiaomi. Nie jesteśmy więc w stanie zweryfikować bezpośrednio tej informacji, ale podobno tym razem aparaty fotograficzne nie mają problemu z kondensacją pary wodnej. Z taką wadą boryka się tegoroczny Xiaomi 14 i jeśli to prawda, miłośnicy marki mogą wreszcie poczuć ulgę.

Xiaomi 14T - polska cena

Pod względem aparatów telefony mają tylko dwa moduły wspólne. To przedni aparat 32 Mpix z przysłoną F/2.0 i polem widzenia 80,8 stopni oraz moduł ultraszerokokątny z tyłu urządzenia z matrycą 12 Mpix, światłosiłą F/2.0, kątem widzenia 120 stopni i ekwiwalencie ogniskowej 15 mm.

Główna jednostka w 14T ma sensor Sony IMX906, OIS, przysłonę F/1.7 i 50 Mpix, a jej ekwiwalent ogniskowej to 23 mm. Z kolei w 14T Pro sensor to Light Fusion 900, ogniskowa jest taka sama i liczba pikseli, natomiast światłosiła wynosi F/1.6, a większa matryca pozwala dla rozdzielczości 12,5 Mpix uzyskać łączone piksele 2,4 mikrometra, względem 2 mikrometrów w 14T.

Różnice są te w teleobiektywach, które mają odpowiednik 50 mm i 60 mm w 14T i 14T Pro oraz przysłony kolejno F/1.9 i F/2.0. Niezależnie od marketingowego bełkotu, optyczne przybliżenie to 2,17x w Xiaomi 14T i 2,6x w Xiaomi 14T Pro. Cała reszta realizowana jest cyfrowo.

Wokół zdjęć i innych funkcji telefonu, jak to modne w tym sezonie, fruwają algorytmy AI. W skrócie, telefony korzystają z narzędzi Google'a, podobnych do tych w Samsungach czy Pixelach.

Xiaomi 14T dostępny w Polsce od 2999 zł

Polska cena Xiaomi 14T i Xiaomi 14T Pro

Tym razem Xiaomi nie dorzuca niczego w prezencie, a przynajmniej zabrakło takiej informacji w materiale prasowym. No dobrze, jest 100 GB Google One na 6 mies., 3 miesiące YouTube Premium i 4 miesiące Spotify Premium (podstawowy) - wszystko to wyłącznie dla nowych użytkowników.

Ceny zaś są takie jak w zeszłym roku, czyli — choć brzmi to kuriozalnie — jest drożej. Apple dokonał wielkiej korekty cen iPhone'ów, tymczasem pomimo istotnego umocnienia się złotówki w relacji z dolarem Xiaomi zachował ceny sprzed roku.

Ceny Xiaomi 14T zaczynają się od 2999 zł, a za Xiaomi 14T Pro zapłacimy minimum 3999 zł, a więc tyle, co za podstawowego iPhone'a.

A na deser mocarna klapka Xiaomi Mix Flip

I to taka mocarna bez cienia sarkazmu. To taki trochę mix designu Motoroli razr 50 ultra i procesora z Samsunga Galaxy Z Flip6, a o tego kawał baterii o pojemności 4780 mAh. 3000-nitowy ekran wewnętrzny ma przekątną 6,86 cala, a zewnętrzny 4 cale.

Sercem urządzenia jest Snapdragon 8 Gen 3 - a przynajmniej nim był podczas premiery w Chinach, bo w prasówce pojawił się niespodziewanie zubożały 8s Gen 3 o ledwie 2/3 wydajności. Tzw. One Pager z kompletną specyfikacją wskazuje jednak raczej na błąd polskiego biura prasowego. Do tego mamy 12 GB pamięci RAM i 512 GB szybkiej pamięci wewnętrznej UFS 4.0.

Xiaomi Mix Flip dostępny w Polsce

Niestety cacko popełnia ten sam błąd co ostatnia Motorola i obok głównego aparatu Light Fusion 800 (50 Mpix, F/1.7, 23 mm, 1/1.55") wylądował zoomik 2x zamiast aparatu ultraszerokokątnego. Xiaomi obiecuje jednak w nim makro od 9 cm, a z racji między innymi lepszego procesora, na papierze Mix Flip wydaje się potężniejszy od Motoroli.

Za pierwszego Flipa Xiaomi dostępnego w Polsce przyjdzie nam zapłacić 5699 zł — to bardzo dużo, ale za ceną stoją tym razem też racjonalne argumenty.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Xiaomi

Źródło tekstu: Xiaomi