Xiaomi kontynuuje swoją ekspansję w zachodniej Europie. Tym razem przyszła pora na Wielką Brytanię. To ostatni przystanek przed USA.
Chińskim firmom ciężko jest debiutować w USA. Udało się to w zasadzie tylko ZTE, dla którego to USA stało się najważniejszym rynkiem. Jednak po ostatnich problemach tamtej firmy w USA (wynikających z rzekomego nieposzanowania dla "amerykańskich wartości" - czymkolwiek one są), wielu chińskich producentów zniechęciło się do debiutowania w USA. Ale nie Xiaomi.
Co to ma wspólnego z wejściem Xiaomi do Wielkiej Brytanii? Tamtejszy rynek jest najbardziej podobny do amerykańskiego, dlatego producent chce tam nabrać doświadczenia, które potem ma mu pomóc w USA.
Xiaomi zadebiutuje w Albionie już 10 listopada, pierwszym wprowadzonym tam smartfonem ma być jeden z flagowców. Który konkretnie? Ptaszki ćwierkają, że może to być albo Mi Mix 3, albo Mi 8 Pro.
Źródło tekstu: android authority, wł
