SpaceX rozsyła klientom nową Politykę dozwolonego użytku. Jedną z wprowadzanych zmian jest nałożenie limitu danych, które można przesłać w ciągu miesiąca przez Internet satelitarny Elona Muska.
Elon Musk nakłada ograniczenia na Internet satelitarny ze Starlinków. W nowej "Polityce dozwolonego użytku", o której informacje otrzymali użytkownicy w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, znalazły się dwie ważne zmiany, które mogą wpłynąć na komfort korzystania z usługi Starlink.
Zobacz: Elon Musk rozwija ofertę. Ze Starlinka skorzystasz podczas jazdy
Zobacz: Elon Musk zmienił zdanie. Polacy zapłacą więcej
Klienci indywidualni usługi Starlink otrzymają limit 1 TB danych miesięcznie w ramach priorytetowego dostępu do Internetu. Ograniczenie to ma obowiązywać w "godzinach szczytu", czyli od 7:00 do 23:00. Po wykorzystaniu limitu usługa przejdzie w tryb podstawowego dostępu, co przełoży się na niższe prędkości i zmniejszoną wydajność. Będzie można odblokować priorytetowy dostęp z pełną prędkością, co będzie kosztować 0,25 dolara za 1 GB danych (około 1,20 zł).
W przypadku użytkowników biznesowych limit wyniesie 500 GB, 1 TB lub 3 TB danych priorytetowych miesięcznie, po czym prędkość Internetu spadnie do 1 Mb/s. Każdy dodatkowy gigabajt z pełną prędkością będzie kosztował 1 USD (około 4,70 zł).
Użytkownicy będą mogli na swoich kontach śledzić ilość danych przesłanych za pomocą usługi Starlink.
Limity danych to nie wszystko. Starlink zmniejszył o 50% oczekiwane prędkości dla wszystkich użytkowników Internetu satelitarnego. Teraz użytkownicy indywidualni mogą liczyć na maksymalną prędkość pobierania danych na poziomie 100 Mb/s (było 200 Mb/s). Więcej szczegółów w tabeli poniżej.
Zobacz: Elon Musk nie miał wyboru? Szokujące praktyki pracowników
Zobacz: Elon Musk biednieje. Przez ostatni rok stracił krocie
Źródło zdjęć: Kathy Hutchins / Shutterstock.com, starlink.com
Źródło tekstu: starlinkhardware.com