Strajk na poczcie może oznaczać, że telekomy mogą później dostać pieniądze za świadczone usługi. Karne odsetki zapłacą klienci.
Wszyscy operatorzy proponują klientom, aby kontaktowali się z biurami obsługi klienta, gdzie otrzymają kwotę ostatniego rachunku, którą należy przelać na numer rachunku dostępny m.in. na poprzedniej fakturze.
Nie mamy jeszcze danych o opóźnieniach w wysyłce faktur TP, bo wysyłka właśnie trwa. Telekomunikacja może przesunąć termin, od którego zacznie naliczać odsetki, ale nie może przesunąć terminu płatności, bo musielibyśmy ponownie drukować i wysyłać faktury - twierdzi Mariusz Loch z Biura Prasowego TP.
Z informacji zebranych przez Gazetę Prawną od klientów TP z południa Polski wynika, że w listopadzie rachunki doręcza im prywatna firma InPost.
Prawo pocztowe mówi, że klient może żądać odszkodowania, gdy poczta nie doręczy przesyłki rejestrowanej, czyli listu poleconego lub paczki. Gdy nie dotrze list zwykły, zawierający np. rachunek za telefon, klientowi pozostaje skarga do dyrektora Poczty Polskiej z zawartym w niej żądaniem zwrotu kosztów odsetek naliczonych za nieterminowe opłacenie rachunku. Jeśli Poczta odmówi zapłaty lub nie odpowie na list, klient może wystąpić do UKE o mediację. Skargi klientów złożone do UKE mogą być podstawą do podjęcia przez nas kontroli, np. regulaminu Poczty - mówi Jacek Strzałkowski, rzecznik UKE.
Źródło tekstu: Gazeta Prawna
