DAJ CYNK

Chińscy miliarderzy sami tworzą fundusz finansujący alternatywy dla USA

Michał Świech

Wydarzenia

Chiny

Chińscy miliarderzy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i za własne pieniądze wspomóc firmy, które będą mogły zastąpić Amerykanów i ich technologie.

W Chinach powstał specjalny fundusz, który będzie finansował start-upy i wszelkie przedsięwzięcia, które będą miały na celu ominięcie amerykańskich sankcji. Nowe przedsiębiorstwa będą dostarczały technologie i produkty, które dzisiaj są zależne od kaprysów Donalda Trumpa i Amerykanów. W ten sposób mają powstać nowi chińscy giganci, tacy jak Huawei, producent dronów DJI czy BYD zajmujący się elektrycznymi samochodami. Chińscy miliarderzy, którzy stoją za nową inicjatywą szczególnie ciepłym okiem patrzą na wszystko związane z łącznością oraz sztuczną inteligencją.

Te dziedziny to zresztą od dawna specjalność Chin - kraj lideruje w 5G, a Baidu może pochwalić się najlepiej rozumiejącą ludzi sztuczną inteligencją. Za układy weźmie się z kolei sam Huawei w  ramach projektu Tashan. Chińczycy tłumaczą, że wsparcie dla startujących firm pozwoli długoterminowo uniezależnić się od USA i wytworzyć całkowicie nowy sektor w Chinach. To nie tylko niezależność, ale i nowe miejsca pracy i wzrost innowacyjności. Miliarderzy nie mają złudzeń, że Amerykanom chodzi tylko o spór geopolityczny - dlatego też jakiekolwiek próby porozumienia nie mają szans.

Zobacz: Chiny sprzeciwiają się amerykańskim backdoorom i tzw. Czystej Sieci
Zobacz: Chiny wprowadzają nowe przepisy, aby Amerykanie nie mogli kupić TikToka

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: scmp, wł