Dzisiaj Ministerstwo Budownictwa Transportu przedstawi strategię regulowania polskiego rynku telekomunikacyjnego. Resort chce, aby spadły ceny usług telefonii stacjonarnej, wzrosła liczba użytkowników telefonów komórkowych i usług internetowych.
Nie obejdzie się bez presji na Telekomunikację Polską i operatorów sieci komórkowych. Resort chce przełamać dominację TP na rynku telefonii stacjonarnej przez wprowadzenie hurtowego handlu abonamentami telefonicznymi (WLR) i zmiany w zasadach rozliczeń między TP a operatorami alternatywnymi. Dzięki temu konkurenci TP mogliby zaoferować wreszcie pełną gamę konkurencyjnych usług, w tym taryfy tylko z abonamentem, bez opłat za połączenia. Mogliby szybciej zdobywać klientów, gdyby ci mogli przechodzić do ich sieci z zachowaniem dotychczasowych numerów telefonicznych.
Przenoszenie numerów powinno być również możliwe między sieciami komórkowymi, dzięki czemu nowi operatorzy mieliby łatwiejszy start. Ci ostatni powinni mieć możliwość korzystania z infrastruktury trzech działających już operatorów. Konkurenci powinni się jednak w tej sprawie dobrowolnie porozumieć.
Projekt regulacyjny ministerstwa ma być podstawą oficjalnej polityki rządu dotyczącej rynku telekomunikacyjnego. Podobny dokument przyjmie po ukonstytuowaniu nowy urząd regulujący rynek komunikacyjny.
Źródło tekstu: Rzeczpospolita
