DAJ CYNK

Co szykuje Orange na październik?

WitekT

Wydarzenia

Polscy konkurenci Orange jak dotąd nie mają powodów do obaw, ale za kilka tygodni wszystko może się zmienić. Wygląda na to, że rywal ma w zanadrzu niespodziankę.

Polscy konkurenci Orange jak dotąd nie mają powodów do obaw, ale za kilka tygodni wszystko może się zmienić. Wygląda na to, że rywal ma w zanadrzu niespodziankę.

Mimo nienajlepiej ocenianej oferty początek nie był zły. Tylko pierwszego dnia liczba aktywacji przekroczyła 3 tys. – mówi Jacek Kalinowski, rzecznik Orange. Wśród nich mogą być jednak poprzedni użytkownicy Idei. Pozyskanie minimum 500 tys. abonentów do końca roku może okazać się planem badzo trudnym do wykonania.

Konkurenci Orange jakby przewidzieli, że oczekiwana przez rynek rewolucja nie nastąpi, przynajmniej od razu. Nie widzimy powodu, aby specjalnie odpowiadać na propozycję Orange. Tym bardziej po tym, co teraz zobaczyliśmy. Na bieżąco przygotowywaliśmy nasze oferty, zarówno dla rynku masowego, jak i biznesowego – twierdzi Elżbieta Sadowska, rzecznik Polkomtela.

Orange może jeszcze zaskoczyć konkurentów. Jacek Kalinowski co prawda deklaruje, że zaprezentowane taryfy są nowe i raczej nie będą zmieniane, ale jednocześnie zapowiada nowe promocje. Kiedy oficjalnie ogłaszano zmianę marki z Idei na Orange, zasugerowano, że 10. października może się coś ważnego zdarzyć. Na ten dzień zapowiedziane jest wprowadzenie przenośności numerów, dzięki której abonenci zyskają możliwość zmiany operatora z zachowaniem dotychczasowego numeru. Jeśli Orange na ten dzień coś szykuje, pomarańczowa rewolucja może się jednak stać faktem.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Gazeta Prawna