Apple raczej nie tego się spodziewał. Kiedy Amerykanie wprowadzali Face ID, mówili o najwyższej jakości zabezpieczeniach. Nie minęło jednak wiele czasu by znalazł się ktoś, kto sobie z tym zabezpieczeniem poradzi. Ta sztuka udała się Wietnamczykom z firmy Bkav.
Użytkownicy zabezpieczają swoje urządzenia w najróżniejszy sposób. Jedni używają wzoru, inni tradycyjnego hasła a jeszcze inni są fanami rozwiązań biometrycznych. Te ostatnie wzbudzają największe kontrowersje, ale wszyscy producenci zapewniają o najwyższym bezpieczeństwie. Tak samo było w przypadku Apple i Face ID. Odmienne zdanie na temat niezawodności tej opcji zabezpieczeń ma firma Bkav. Wietnamczycy przy użyciu drukarek 2D, 3D oraz zdolności manualnych jednego z pracowników (zajął się on nosem) skonstruowali maskę, która poradziła sobie z Face ID. Wszystko kosztowało zaledwie 150 dolarów.
W czym tkwi sekret sukcesu Wietnamczyków? Sami twierdzą, że dzięki swojemu doświadczeniu przewidzieli zachowanie sztucznej inteligencji.
Źródło tekstu: bkav, wł