DAJ CYNK

Szef firmy produkującej iPhone'y i Nokie odchodzi ze stanowiska po 45 latach pracy

Sebastian Górski

Wydarzenia

Terry Gou, założyciel i jednocześnie prezes Foxconnu, po 45 latach pracy zamierza ustąpić ze swojego stanowiska. Decyzja niefortunnie zbiega się w czasie z próbami uniezależnienia się tajwańskiego giganta od produkcji smartfonów dla Apple.

Jak wynika z rozmowy z Reutersem, Terry Gou zamierza zrezygnować z codziennej aktywności zawodowej, pozostawiając sobie jedynie prawo głosu przy podejmowaniu strategicznych decyzji dla firmy. Oficjalnego oświadczenia założyciela Foxconnu o ustąpieniu ze stanowiska prezesa możemy spodziewać się na spotkaniu z udziałowcami, które przewidziano na czerwiec. Wśród potencjalnych następców nieoficjalnie wymienia się szefa Foxconn Interconnect Technology, Lu Sung-Chinga.

Zobacz: Producenci podzespołów odczuwają spadek sprzedaży iPhone'ów

Swoją decyzję Terry Gou tłumaczy chęcią podzielenia się swoim doświadczeniem z młodszymi. Warto jednak pamiętać, że obecnie Foxconn przeżywa trudny okres, w którym walczy o uniezależnienie się od produkcji smartfonów dla Apple. Według niektórych analityków iPhone'a może stanowić nawet połowę przychodów giganta. Oprócz tego Chińczycy składają między innymi telefony dla HMD Global, czyli obecnego wcielenia Nokii.

Zobacz: iPhone 2019 z kwadratowym modułem aparatu. Potwierdzają to schematy i element wykradziony z fabryki Foxconnu

Poniedziałkowa giełda zareagowała spadkiem na wieści o rychłym ustąpieniu ze stanowiska wieloletniego prezesa Foxconnu. Akcje giganta straciły 3,2 proc. Warto też wspomnieć, że sam Terry Gou jest właścicielem 9,4 proc. akcji firmy. Mający obecnie 69 lat Gou założył Foxconn na Tajwanie w 1974 roku. W fabrykach firmy montuje się elektronikę konsumencką na ogromną skalę, w tym również popularne konsole do gier (Nintendo Switch oraz PlayStation 4).

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: FORTUNE Global Forum | Flickr

Źródło tekstu: The Verge