Samsung zaprezentował nową wersję smartfonu Galaxy S III, przygotowaną z myślą o rodzimym, koreańskim rynku. Najistotniejszą zmianą w specyfikacji jest dołożenie modułu łączności LTE, w przeciwieństwie jednak do japońskiej i amerykańskiej wersji telefonu, w urządzeniu zastosowano czterordzeniowy procesor.
Zarówno w Japonii i w USA Samsung postawił na dwa rdzenie Krait 1,5 GHz. Przyczyna była prosta - chipset Exynos nie obsługiwał łączności LTE i trzeba było skorzystać z rozwiązań Qualcomma. Tym razem jednak koreańska firma postanowiła nie rezygnować z 4-rdzeniowego Exynosa i dołożyć oddzielny chip sterujący modemem LTE.
W efekcie telefon przytył nieco - zamiast 8,6 mm grubości, ma teraz okrągłe 9 mm. Podobnie jak konstrukcje oparte o procesory Qualcomma, również koreański wariant nowej Galaktyki dostał aż 2 GB pamięci RAM. Włączając do listy baterię 2100 mAh, można powiedzieć, że Samsungowi udało się zebrać w jednym urządzeniu niemal wszystkie topowe funkcje obecne na rynku.
Premiera pierwszego na rynku 4-rdzeniowca z LTE odbędzie się w lipcu. Póki co producent nie ujawnił swoich planów dotyczących ewentualnego debiutu smartfonu na innych niż koreański rynkach.
Źródło tekstu: unwiredview, wł