DAJ CYNK

Gorąco wokół TP

WitekT

Wydarzenia

Czy na Telekomunikację Polską posypią się kolejne wielomilionowe kary za łamanie prawa konkurencji? Bardzo prawdopodobne.

Czy na Telekomunikację Polską posypią się kolejne wielomilionowe kary za łamanie prawa konkurencji? Bardzo prawdopodobne.

Urząd antymonopolowy, który już wielokrotnie karał TP, toczy w jej sprawie kolejne postępowania. Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat UOKiK nałożył na TP SA grzywny w łącznej wysokości ponad 32 mln zł. Nawet dla jednej z najbogatszych i najbardziej zyskownych spółek w Polsce te sumy zaczynają być dotkliwe. A wkrótce kary mogą się jeszcze powiększyć.

UOKiK ujawnia, że toczy przeciwko gigantowi kolejne trzy postępowania antymonopolowe. Urząd podejrzewa, że TP oraz jej spółka zależna PTK Centertel zawarły nielegalne porozumienie. Obie firmy kierują do klientów biznesowych wspólną ofertę handlową, która uzależnia przyznanie korzystniejszych niż w cenniku warunków współpracy od podpisania umów zarówno z TP, jak i z Centertelem. Takie działanie ma wyeliminować konkurentów z rynku. TP zarzuca się także, że uzależnia przyznawanie swoim klientom specjalnych rabatów, zakup dla nich central telefonicznych lub finansowanie tych central od korzystania z usług PTK Centertel. Zdaniem konkurentów w ten sposób TP nadużywa swojej pozycji dominującej na rynku telefonii stacjonarnej.

UOKiK podejrzewa także, że TP uniemożliwia innym przedsiębiorcom telekomunikacyjnym transfer ruchu internetowego za pomocą tranzytu zagranicznego. Oprócz powyższych trzech spraw UOKiK prowadzi jeszcze postępowania wyjaśniające (czyli dochodzenia na bardzo wstępnym etapie). Są też przypadki naruszania zbiorowych praw konsumentów. UOKiK sprawdza m.in., czy TP nie utrudnia klientom doładowania z telefonu stacjonarnego kart pre-paid konkurencyjnych operatorów.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Gazeta Wyborcza, wł