Na Słowacji został przełamany monopol Slovak Telekom - jedynego operatora świadczącego usługi telefonii stacjonarnej. Od tego tygodnia Słowacy mogą wybierać między czterema nowymi operatorami, którzy zapowiadają spadek cen usług nawet o jedną czwartą.
51% udziałów w Slovak Telecom, która powstała z przekształcenia państwowego monopolisty, kontrolował od roku 1990 Deutsche Telekom. Od grudnia 2004 Slovak Telekom stał się również właścicielem spółki T-Mobile Slovakia - operatora telefonii komórkowej.
Mimo iż słowacki Urząd Antymonopolowy udzielił ST wysokiej grzywny za utrudnianie konkurencji, SK poddał się dopiero po wyraźnym ostrzeżeniu Brukseli.
Wszyscy niezależni operatorzy kuszą dużymi obniżkami cen w usługach telekomunikacyjnych. Aby skorzystać z ich ofert, tak jak dotychczas, będą musieli zapłacić ST abonament, który wynosi około 295 koron (ok. 30 zł) i otrzymają pierwszą fakturę.
Zdaniem analityków, Slovak Telecom może konkurować z nowymi operatorami jedynie w rozmowach weekendowych, za które nie każe sobie płacić. Mimo to pozostaje optymistą. Nie wierzę, że ceny pójdą aż tak w dół i nie wierzę, by klienci telefonowali, kierując się jakimś kalendarzykiem, który ustala godziny tańszych i droższych połączeń - uznał przewodniczący zarządu Slovak Telekom Miroslav Majorosz.
Slovak Telekom nadal trzyma się mocno. Obsługuje 1 mln 200 tys. klientów, w tym ponad 2300 wielkich korporacji oraz 110 tys. małych i średnich przedsiębiorstw.
Źródło tekstu: Rzeczpospolita
