Jak bumerang, wraca pomysł konsolidacji aktywów telekomunikacyjnych związanych ze skarbem państwa. Pojawił się w kręgach rządowych i wśród osób związanych z KGHM, właścicielem Telefonii Dialog - pisze Puls Biznesu.
Prezes Dialogu oficjalnie wypowiadał się o konsolidacji kapitałowej. Możliwe cele akwizycji to Exatel, Telekomunikacja Kolejowa, MNI i Petrotel. Najbardziej realne jest przejęcie TK Telekom i Exatela, bo należą one do skarbu państwa, który chciałby się ich pozbyć — mówi cytowany przez gazetę Tomasz Misiak, senator Platformy.
Piotr Mazurkiewicz , nowy prezes Dialogu faktycznie sporo opowiadał o przejęciach. Na pytanie o konsolidację wymienionych przez senatora aktywów odpowiada wymijająco, że jest za wcześnie na jakiekolwiek szczegóły. Jak ustalił Puls Biznesu, Mazurkiewicz zaczął już wydeptywać ścieżki wśród rządzących.
Exatel ma małą wartość ze względu na słabe wyniki. Dialog powinien zwiększyć swoją wartość przed debiutem, by pozwolić KGHM na odpowiednią stopę zwrotu. Sieć szkieletowa Exatela przyda się Dialogowi. Aż się prosi o połączenie tych spółek - twierdzi senator Misiak.
Skąd się wziął pomysł konsolidacji? Wtajemniczeni mówią, że chodzi o wycenę Dialogu. KGHM wpompował w tę spółkę pieniądze kilkakrotnie przekraczające jej obecną wycenę (analitycy ING Securities niedawno wyceniali ją na 630 mln zł). Trudno jest więc ją sprzedać z zyskiem. Ale łatwo zwiększyć wycenę poprzez fuzję z innym podmiotem.
Konsolidacja telekomów powiązanych ze skarbem państwa pojawia się od czasów rządów SLD, który chciał stworzyć Krajowego Operatora Telekomunikacyjnego (KOT). Za każdym razem pomysł jest mocno krytykowana i za każdym razem znajduje zwolenników w kolejnej ekipie.
Źródło tekstu: Puls Biznesu
