Lata 90 ubiegłego wieku to czas zalewu Polski sprzętem renomowanych, chińskich firm takich, jak Panascanic i Thompsonic. Łatwo było skopiować stosunkowo prostą technologię radiowo-kasetową. Na telefony trzeba było poczekać chwilę dłużej, ale już się zaczęły pojawiać. Dziś prezentujemy dokonania firmy… Ricson. ;-)
Na pierwszy rzut model 610, z oszałamiającym napisem 2 Megapixel i kamerą… VGA. Uważni znajdą wiele podobieństw nie tylko do SonyEricssonów, ale i Samsungów.
Kolejne chińskie arcydzieło to Ricson 810, obsługujący karty TransFlash o maksymalnej wielkości… 512 MB.
Oba telefony można czasem znaleźć na aukcjach internetowych, w cenie około 30-40 funtów.
Źródło tekstu: wł