DAJ CYNK

PKO BP gasi światło. Z tych smartfonów już nie pobankujesz

Piotr Urbaniak

Wydarzenia

PKO BP gasi światło. Z tych smartfonów już nie pobankujesz

To oficjalne. PKO BP jako ostatni z wiodących banków w Polsce rezygnuje ze wspierania mobilnego Windowsa.

Historia platformy Windows Phone jaka jest, każdy zainteresowany wie doskonale. Mówiąc delikatnie, nie wyszło. Microsoft miał wprawdzie kilka ciekawych pomysłów, ale nigdy nie przebiły się one do masowego odbiorcy.

Efekt jest taki, że w styczniu 2020 roku projekt całkowicie zakopano, odzierając nawet z łatek bezpieczeństwa, a dzisiaj w dziedzinie systemów mobilnych firma z Redmond płynie z głównym nurtem i stawia na Androida. Nic więc dziwnego, że z mobilnych okienek uciekają też firmy trzecie.

PKO BP zrobi to dokładnie 15 grudnia

Zasadniczo, bardziej niż rezygnacja z Windowsa Phone / Windowsa 10 Mobile zaskakiwać może fakt, że PKO BP robi to dopiero teraz.

Dla odniesienia konkurencja zaczęła już przed trzema laty, kiedy to mobilny system Microsoftu zniknął z listy wspieranych przez m.in. mBank oraz Santander, a nieco tylko później – np. ING. Dość powiedzieć, że PKO BP jako ostatni utrzymywał stosowne oprogramowanie. Ale koniec tego.

Zobacz: PKO BP zapłaci klientom nawet po 1000 zł

Z dniem 15 grudnia 2021 roku aplikacja IKO zostanie zablokowana. Siłą rzeczy nie będzie można jej także pobrać – poinformował bank za pośrednictwem oficjalnej witryny.

Czy to duży problem? Cóż, dokładnych statystyk nie ma, jednak liczba aktywnych użytkowników Windowsa Phone nie powinna przekraczać w Polsce kilkunastu tysięcy osób. Naturalnie, nie wszyscy są klientami PKO BP. Ten moment po prostu musiał nadejść.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Materiały prasowe

Źródło tekstu: PKO BP, oprac. własne