DAJ CYNK

Producent rozdaje za darmo smartfony. Trzeba tylko oddać swojego realme

Mieszko Zagańczyk

Wydarzenia

Producent rozdaje za darmo smartfony.

Dostaniesz za darmo nasz smartfon 5G, pod warunkiem, że oddasz na wymianę telefon realme – taką promocję zaoferował w Indiach tamtejszy producent Lava Mobiles. Firma uderza w narodową nutę, by zniechęcić mieszkańców tego kraju do używania produktów chińskiej marki i wyboru jej urządzeń.

Lava Mobiles to działająca w Indiach firma, która w listopadzie zaprezentowała smartfon Lava Agni 5G – reklamowany jako pierwszy indyjski smartfon 5G. Urządzenie nie wyróżnia się specjalnie na tle innych, tanich telefonów 5G z Chin, więc producent, by zwrócić na siebie uwagę, zdecydował się na nietypową promocję. 

Zobacz: Budżetowe Realme 8s 5G i Realme 8i zaprezentowane. Czym będą kusić?

Firma Lava obiecuje każdemu, kto odda na wymianę swój Realme 8s 5G, że dostanie za darmo model Agni 5G. Realme to jeden z mocniejszych graczy na rynku smartfonów w Indiach, a jej dostępny od września model Realme 8s 5G bezpośrednio konkuruje z Lava Agni 5G. Producent z Indii przekonuje, że specyfikacja jego modelu jest nieco lepsza, jednak by w pełni przekonać do siebie do użytkowników, sięga po akcenty narodowe, nawiązując do animozji między Hindusami i Chińczykami.

Indie to mój kraj, ale mój smartfon jest chiński. Czy to prawdziwy ja?

- zaczepnie pyta Lava Mobiles, nawiązując grą słów do nazwy chińskiej marki (real me – ang. prawdziwy ja).

W innym miejscu pojawia się też wezwanie i hasztag #WybierzStronę.

Indie to mój kraj, ale mój smartfon jest chiński

Wszyscy chętni do wymiany telefonów mają czas do 7 stycznia, by zarejestrować się na stronie producenta. Oferta dotyczy tylko jednego modelu Realme 8s 5G, więc posiadaczom innych urządzeń chińskiejmarki pozostaje najwyżej kupno Agni 5G. Oferta dotyczy tylko ograniczonej puli egzemplarzy, więc całość oczywiście jest od początku do końca obliczonym na efekt zabiegiem marketingowym, wykorzystującym spór polityczny między sąsiadującymi państwami.

To zresztą nie pierwszy przypadek w Indiach, gdy polityka wkracza do świata technologii. W 2020 roku Indie zbanowały w sumie ponad 220 chińskich aplikacji, za sam fakt, że pochodzą z Chin. W tym samym roku hinduscy radykałowie spalili smartfony i laptopy chińskich marek, nawołując do bojkotu Oppo, Realme czy Vivo. Zostało to podchwycone przez wielu mieszkańców Indii, w tym także celebrytów.

Wydarzenia te były pokłosiem śmiertelnego konfliktu zbrojnego na granicy indyjsko-chińskiej.

Zobacz: Indie zakazują 47 kolejnych aplikacji. Powód? Chiny.
Zobacz: Indie może i bojkotują chińskie aplikacje, ale kochają chińskie telefony

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Lava

Źródło tekstu: GSM Arena