Prezes URTiP Witold Graboś powiedział, że protesty w sprawie przetargu na wolne częstotliwości telefonii komórkowej UMTS nie wstrzymają wydania przez URTiP decyzji o rezerwacji tych częstotliwości.
Zaskarżenie przetargu i wystąpienie o zawieszenie postępowania w sprawie rezerwacji częstotliwości
zapowiedział w poniedziałek Polkomtel. Natomiast PTC zastanawia się, czy nie złożyć odwołania od wyników przetargu.
Według Grabosia, argumentacja protestu jest oparta na miałkich argumentach prawnych i nie można obecnej sytuacji porównywać z
wcześniejszymi przetargami, bowiem wtedy operatorzy otrzymywali cały rynek do dyspozycji.
Prezes URTiP dodał, że Polkomtel nie może powoływać się w swojej skardze na pismo ministra łączności do Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty z 2000 r., w którym wskazano, że
przyznanie częstotliwości nowym operatorom na warunkach lepszych niż w 2000 r. stanowi podstawę do uzasadnionych roszczeń odszkodowawczych. Ta korespondencja nie ma charakteru decyzji,
dodatkowo - takiej decyzji minister nie mógł wydać - powiedział Graboś.
Źródło tekstu: PAP