DAJ CYNK

Wojna na Ukrainie. Wyciekły poufne maile

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Wydarzenia

Anonymous znów uderza. Tym razem publikują poufne maile

Grupa Anonymous kontynuuje swoją krucjatę przeciwko rosyjskiej agresji na Ukrainę. Tym razem jednak na celowniku crackerów znalazła się nie sama Rosja, lecz jej sojusznik – Białoruś. 

Przypomnijmy, w piątek Anonymous zapowiedziało, że będzie w miarę możliwości uprzykrzać życie rosyjskiemu agresorowi. W związku z tym najpierw zablokowanych zostało kilka witryn związanych z Kremlem, takich jak Russia Today, a następnie do sieci trafiła baza danych witryny Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej. Ale na tym nie koniec.

Haktywiści przejęli korespondencję pracowników białoruskiej firmy zbrojeniowej Tetraedr – poinformowano na Twitterze. Ujawnionych zostało tym samym ponad 220 GB plików, z których część ma potwierdzać bezpośrednie zaangażowanie spółki w organizację inwazji. 

Mało tego, bo równolegle zdjęta została anglojęzyczna witryna Gazpromu, a ponadto kilka pomniejszych stron, głównie związanych z prokremlowskimi mediami. Rzecz jasna, zapewniono też, że ostatnie słowo wciąż nie padło, a cybermściciele będą kontynuować swoje działania w imię, jak sami zapewniają, wsparcia dla ludności Ukrainy.

Co ciekawe, Twitter, który stał się niejako platformą numer jeden w kwestii komunikacji w sprawie trwającego konfliktu, zdaje się przymykać oko na crackerów. Usuwa wprawdzie posty zawierające linki do wycieków, ale już tych informacyjnych nie blokuje w ogóle. Zresztą, podobnie jak samych profili. 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock (Asatur Yesayants)

Źródło tekstu: Twitter (Lite Mods), oprac. własne