4. kwietnia Federacja Związków Zakładowych Pracowników Telekomunikacji podpisała z Zarządem TP protokół, w którym wyraża zgodę na dobrowolne odejścia pracowników z TP oraz zgłosiła postulat wydzielenia działalności związanej z utrzymaniem i konserwacją aparatów wrzutowych PubliTel.
Wyrażona zgoda na odejścia "dobrowolne" spowoduje znane z przeszłości wymuszanie na pracownikach odejść - uważają przedstawiciele Obszarowego Komitetu Strajkowego w Gdańsku. Jest to zgodnie z obowiązującym prawem pracy przyzwolenie na zwolnienia grupowe, o czym zapomniały negocjujące samodzielnie 4 spośród 20 związków zawodowych w TP.
Układające się z zarządem związki otworzyły furtkę do kolejnych wydzieleń, zapominając o cenie jaką zapłacili pracownicy, którzy odeszli w ramach poprzednich programów. W najbliższym czasie należy spodziewać się, że Zarząd po raz kolejny ograniczając koszty, wymusi zwolnienia pracowników w wydzielanych działalnościach.
Przedstawiciele OKS w Gdańsku uważają, że podpisany protokół jest jawną zdradą interesów pracowniczych i ubolewają, że w grupie osób podpisujących protokół znalazła się Przewodnicząca Międzyzakładowych Związków Zawodowych Pracowników Telekomunikacji w Gdańsku.
Członkowie OKS w Gdańsku apelują do wszystkich pracowników obszaru, bez względu na przynależność związkową, o czynne poparcie głodujących w siedzibie TP w Warszawie, którzy z narażeniem własnego zdrowia i życia walczą o utrzymanie miejsc pracy.
Źródło tekstu: OKS Gdańsk