DAJ CYNK

Słaby interes

WitekT

Wydarzenia

NFI Jupiter zainwestował 144 mln zł w Pro Futuro i dataCom. Teraz sprzeda akcje obu firm za 32 mln zł. Mniej więcej tyle samo Pro Futuro jest jeszcze winne Exatelowi.

NFI Jupiter zainwestował 144 mln zł w Pro Futuro i dataCom. Teraz sprzeda akcje obu firm za 32 mln zł. Mniej więcej tyle samo Pro Futuro jest jeszcze winne Exatelowi.

Od 1999 r. Pro Futuro przynosi straty netto, które łącznie do końca 2004 r. przekroczyły 95 mln zł.

NFI Jupiter podpisał warunkową umowę sprzedaży prawie 75% akcji Pro Futuro i prawie 57% akcji dataCom. Nabywcą jest zarejestrowana w Holandii spółka Linx Telecommunications. Działa ona głównie w państwach nadbałtyckich, ale także w Polsce i Rosji. Planowała ułożenie światłowodu na dnie Bałtyku z Windawy na Łotwie do polskiego Władysławowa, podpisała też list intencyjny o dzierżawie światłowodów od Netii.

Firmy, które inwestowały w telekomunikację w okresie boomu w tej branży, obecnie odzyskują czasem tylko 10% inwestycji, a my dwa i pół razy więcej - powiedział nam Janusz Koczyk, obecny prezes NFI Jupiter. Akcje obu spółek stanowią ponad połowę całego portfela inwestycyjnego funduszu.

Według sprawozdania NFI Jupiter za pierwsze półrocze 2005 r. wartość swoich akcji Pro Futuro fundusz wyceniał na 24,8 mln zł, a akcji dataCom na 12,7 mln zł. Janusz Koczyk nie chciał jednak ujawnić, na ile fundusz wycenia wartość jednej akcji Pro Futuro w transakcji z Linx. A to bardzo ważne dla Exatela, która niemal całkowicie należy do państwowych Polskich Sieci Elektroenergetycznych. Exatel, jeszcze jako Tel-Energo, od 2002 do 2004 r. wydał ponad 32 mln zł na zakup od Pro Futuro obligacji. W 2007 r. Pro Futuro ma je wykupić albo Exatel będzie mógł je zamienić na nowe akcje Pro Futuro. Pytanie, po ile. W 2002 r. niewielką część obligacji Exatel zamienił na niespełna 1% akcji Pro Futuro wycenionych na 27,2 tys. zł za sztukę. W zeszłym roku - jak informował Jupiter - uzgodniono zamianę obligacji na akcje w cenie 11 tys. zł. Teraz nie można wykluczyć, że Linx kupi akcje Pro Futuro w cenie ok. 4 tys. zł za sztukę. To dużo lepsza cena niż uzgadniana dotąd z Exatelem.

Rzecznik Exatela Paweł Byra powiedział, że Linx nie kontaktował się jeszcze z jego firmą w sprawie warunków przejęcia Pro Futuro i spłaty długów.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Gazeta Wyborcza