URTiP pęka od zażaleń na wyniki przetargu na częstotliwości UMTS.
W maju Netia Mobile zdobyła częstotliwości radiowe, dzięki którym może wybudować sieć 3G. Operatorzy GSM nie składają broni. Polkomtel żąda usunięcia naruszeń prawa, jakimi były ogłoszenie przetargu i sporządzenie dokumentacji przetargowej, przeprowadzenie przetargu i jego rozstrzygnięcie oraz orzeczenie, że oferty Polkomtelu nie spełniały warunków formalnych. Konkurencyjne sieci wysuwają podobne zarzuty. Protestują wszyscy, także Centertel. Ale za szczególnie pokrzywdzonego uważa się PTC, która złożyła bardzo poważną ofertę - ponad 340 mln zł, czyli niemal tyle, co zwycięska Netia.
Istnieje teoretycznie możliwość anulowania wyników tego typu przetargu, jeżeli komuś uda się udowodnić, że został on przeprowadzony wbrew zasadom prawa. Netia nie chce się wypowiadać, czy odwołania od wyników przetargu stanowią dla niej ryzyko. Operator czeka do końca miesiąca na rezerwację częstotliwości, którą zdobył. Podobno istnieje już krótka lista dostawców urządzeń do nowej sieci UMTS. Netia nie chce jednak powiedzieć, jaki będzie harmonogram prac, dopóki oficjalnie nie otrzyma częstotliwości.
Źródło tekstu: Rzeczpospolita
