DAJ CYNK

Szwedzi i Polacy nie będą inwigilowani

WitekT

Wydarzenia

Ani szwedzki parlament, ani polska komisja sejmowa, nie zgodziły się na wprowadzenie zmian w prawie telekomunikacyjnym wkraczających w prywatną sferę życia swoich mieszkańców.

Ani szwedzki parlament, ani polska komisja sejmowa, nie zgodziły się na wprowadzenie zmian w prawie telekomunikacyjnym wkraczających w prywatną sferę życia swoich mieszkańców.

O planach kontroli zagranicznych połączeń i maili w Szwecji pisaliśmy w tej wiadomości, a o polskiej 5-letniej retencji danych i archiwizowaniu maili, SMS-ów i MMS-ów - w tej wiadomości.

Na posiedzeniu Komisji Infrastruktury większością głosów odrzucono projekt nowelizacji Prawa Telekomunikacyjnego. Pomysł forsowało Ministerstwo Sprawiedliwości, tłumacząc, że pozwoli to na zwiększenie wykrywalności przestępstw. Sprawa wracała w ostatnim czasie jak bumerang, zapewne posłowie koalicji niedługo znów do niego wrócą.

Szwedzkie partie opozycyjne zablokowały w parlamencie rządowy projekt. Przepis ten miał wejść w życie, po zatwierdzeniu przez parlament, 1 czerwca. Opierając się na zapisach tzw. Prawa Podstawowego (Szwecja formalnie nie ma konstytucji), opozycja praktycznie zablokowała nową ustawę. Jak podały media, nowe przepisy pociągnęłyby za sobą wzrost opłat za korzystanie z Internetu i SMS-y.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: PAP, wp.pl, wł