Od wielkiej awarii, spowodowanej błędami CrowdStrike, minęło już kilka dni. Niestety, jeszcze nie wszystkie firmy wróciły w 100% do normalnego funkcjonowania.
Te linie ciągle odwołują loty
Problemy nadal dotykają pasażerów jednej z największych linii lotnicznych w USA, Delta Airlines.
Czwarty dzień z rzędu linie Delta jest zmuszona do odwoływania kolejnych lotów. W sumie w tym okresie Delta odwołała już ponad 1500 lotów. Wszystko w związku z tym, że informatycy firmy, nie potrafili jeszcze w pełni przywrócić funkcjonowania systemów po problemach technicznych CrowdStrike i Microsoftu. Linie największy problem mają z oprogramowaniem, które odpowiedzialne jest za planowanie pracy obsługi samolotów.
Prezes linii Delta Ed Bastian zapewnił w poniedziłek, że najgorsze problemy już są zażegnane. Zaznaczył jednak, że pełne przywrócenie funkcjonowania lotów możliwe będzie dopiero w ciągu kilku najbliższych dni.
Problemy linii Delta są tak duże, że sprawą zainteresowały się nawet władze federalne. Sekretarz Transportu USA Pete Buttigieg spotkał się z Bastianem w niedzielę. Powodem rozmowy były setki skarg wpływających do amerykańskich urzędów.
Nikt nie powinien być zmuszony do przesiadywania długich godzin w poczekalniach na lotniskach, lub do stania w kolejkach aby porozmawiać z obsługą klienta linii lotniczych.
- powiedział Sekretarz Transportu USA, Pete Buttigieg.
Sekretarz Transportu wyraził swoją nadzieję, że linie Delta sprawnie zapewnią oczekującym hotele, posiłki lub alternatywne opcje transportu.
Nikt nie musi nam przypominać jak dbać o klientów, zwłaszcza w tak trudnych sytuacjach. Robimy wszystko co tylko możliwe aby pomóc naszym pasażerom.
- zapewnił w nagranym wideo zapewnił prezes Delta.
Większość pozostałych linii lotnicznych w USA po weekendowych problemach w poniedziałek w pełni wznowiło już funkcjonowanie i nie ma większych problemów z lotami.
Zobacz: CrowdStrike nie był jedyny. Oto największe awarie ostatnich lat
Źródło zdjęć: Kevin Hackert / Shutterstock.com
Źródło tekstu: AP
