DAJ CYNK

Ukraina chce, by... Apple odciął Rosjan od App Store

Michał Świech

Wydarzenia

Ukraina chce odciąc Rosję od App Store

Wojna na Ukrainie trwa. Ukraina chce, by Apple odciął Rosjan od dostępu do Apple App Store. Czy brak dostępu do sklepu Apple spełniłby swoje założenia?

Od dwóch dni cała Europa i duża część reszty świata rozmawia o militarnej interwencji Rosji na Ukrainie. Wojna na Ukrainie przybiera wiele odmian, jedną z nich jest walka w Internecie. Tym razem Ukraina chce, by do pakietu sankcji przeciwko Rosji dołączył... Apple.

Wicepremier Ukrainy Mychajło Fedorow wystosował do Apple'a długi i pełen emocji list. Polityk chce, by Apple odciął Rosjan dostępu do sklepu App Store. Co ma wspólnego wojna z tym, że Siergiej z Sankt Petersburga i Masza z Władywostoku nie pobiorą sobie nowych aplikacji? Polityk ewidentnie liczy, że w ten sposób rosyjska młodzież w większym stopniu zasili trwające w Rosji demonstracje antywojenne.

Czy Apple zablokuje App Store w Rosji?

W największych miastach Rosji trwają bowiem protesty przeciwko wojnie, w dużym stopniu młodych ludzi. Nie rozumieją oni (tak jak i prawie cały świat) z jakiej racji ich kraj miałby napadać na inny. Służby bezpieczeństwa w Rosji aresztowały już jednak wielu z protestujących.

Czy Apple przychyli się do apelu ukraińskiego polityka? Ciężko stwierdzić. Amerykanie mają duży udział w tamtejszym rynku mobilnym (chociaż zwykle o pierwszeństwo biją się Xiaomi i Samsung), a po takim kroku jest ryzyko, że rosyjscy klienci zwyczajnie wybraliby inne telefony. Apple byłby w jeszcze gorszej sytuacji niż Huawei w Europie - w świecie Androida są chociaż alternatywne sklepy.

Zobacz: Użytkownicy Apple zagrożeni! Koniecznie wgrajcie aktualizację iOS 15.3.1
Zobacz: Apple próbuje przekonać senat USA, że monopol App Store jest super

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: shutterstock

Źródło tekstu: mychajło fedorow, wł