Badania specjalistów z Kagan Research pokazują, że szybkość, z jaką rośnie liczba szerokopasmowych połączeń z siecią u Amerykanów zwalnia.
W tym roku przewidywana liczba nowych użytkowników tego typu połączeń to około 9,3 mln. W 2004 roku było to 9,5 mln osób. Większy spadek przewidywany jest na przyszły rok, kiedy to szybkim dostępem do sieci zainteresować ma się według specjalistów tylko 8,1 mln klientów. W 2009 roku wynik ten ma sięgnąć jeszcze niżej, bo 5,6 mln. Wtedy też liczba użytkowników szybkich połączeń sięgnąć ma 72,4 mln.
Firma ocenia, że w Stanach Zjednoczonych działać będzie do końca roku około 45,2 mln łącz szerokopasmowych. W tym samym czasie rzesza ludzi korzystających z połączeń wdzwanianych obejmie około 29,6 mln użytkowników.
,br>
Dominującym sposobem szerokopasmowego komunikowania się z siecią są według Kagan Research modemy kablowe. Tak łączy się obecnie 60% użytkowników szybkich sieci. Do 2009 roku ich udział może jednak spaść, zdaniem specjalistów, do 53%.
Źródło tekstu: pclab.pl
