DAJ CYNK

W te wakacje nie będzie jeszcze taniego roamingu

WitekT

Wydarzenia

Roaming miał być tańszy przed wakacjami, ale najprawdopodobniej ceny spadną dopiero jesienią. Wciąż nie ma kompromisu Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej i rządów UE w sprawie maksymalnych stawek. Kolejna tura rozmów zapowiedziana jest na 15. maja, a głosowanie w PE przesunięte jest na 21-22. maja - pisze Gazeta Prawna.

Roaming miał być tańszy przed wakacjami, ale najprawdopodobniej ceny spadną dopiero jesienią. Wciąż nie ma kompromisu Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej i rządów UE w sprawie maksymalnych stawek. Kolejna tura rozmów zapowiedziana jest na 15. maja, a głosowanie w PE przesunięte jest na 21-22. maja - pisze Gazeta Prawna.

Kryzys zaczął się, gdy przed dwoma tygodniami Niemcy, które w tym półroczu przewodniczą UE, złożyły własną propozycję stawek (60 centów za minutę połączenia inicjowanego i 30 centów za minutę odbieranego), która jest wyższa niż propozycje KE (odpowiednio 50 i 25 centów) i PE (40 i 15 centów) oraz zbliżona do oczekiwań operatorów (65 i 35 centów). Szukając kompromisu, przedstawiciele PE zaproponowali, by stawki spadły odpowiednio do 45 i 20 centów za minutę oraz, by po przyjęciu rozporządzenia klienci mieli trzy miesiące na wybranie, czy chcą korzystać ze starych stawek, czy z nowych. W praktyce oznacza to, że nowe ceny roamingu weszłyby w życie dopiero po wakacjach.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Gazeta Prawna