WSA uchylił decyzję o umorzeniu postępowania w sprawie wniosku Centertela o unieważnienie przetargu na WiMAX z 2005 roku. UKE zajmie się sprawą ponownie. Dotyczy ona jednak tylko uprawnień uczestnika, który odpadł z przetargu, a nie unieważnienia całego postępowania przetargowego i wygrania go przez NASK i Netię - pisze Puls Biznesu.
Centertel nie zakwalifikował się wtedy do drugiego etapu. Przyczyną były błędy formalne w ofercie. Telekom złożył wniosek o unieważnienie przetargu z powodu naruszenia interesów spółki jako uczestnika, a prezes organu nadzoru, ówcześnie URTiP, postępowanie umorzył.
Kto nie przeszedł do drugiego etapu przetargu, nie powinien żądać jego unieważnienia. To byłoby za dalekoidące uprawnienie. W ten sposób unieważnienia mógłby żądać każdy, nawet gdyby tylko wykupił dokumentację, a do przetargu nie przystąpił. Centertel powinien najpierw udowodnić, że naruszono prawo, wykluczając go z przetargu — uważa mec. Jacek Wilczewski z Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji.
Źródło tekstu: Puls Biznesu
