Motorola planuje zaimplementować w swoich telefonach przeglądarkę Google oraz rozwiązania firmy Kodak, które pozwolą na lepsze zarządzanie plikami graficznymi i zdjęciami zrobionymi telefonem.
Ludzie coraz więcej czasu spędzają w "mobilnym Internecie". Często korzystają z serwisów lokalizacyjnych - i na to chcemy szczególnie położyć nacisk. Chodzi tu na przykład o mapy p powiedział Eric Schmidt, szef Google.
Umowa między Motorolą i Google została podpisana na 3 lata, ale bez wyłączności. Dla Google Motorola jest naturalnym partnerem, głównie dzięki sukcesowi telefonu RAZR V3, który stał się symbolem nowego stylu i designu w świecie telefonów komórkowych.
Schmidt oczekuje, że dzięki prostszemu dostępowi do wyszukiwarki, ludzie zaczną jeszcze częściej korzystać z Internetu w telefonach.
Motorola liczy, że umowa z Google pozwoli jej zwiększyć sprzedaż telefonów poprzez operatorów, którzy stawiają na dodatkowe usługi, szczególnie transmisji danych, oraz dodatkowe treści w sieciach 3G.
Z kolei dzięki umowie z Kodakiem, który oprócz oprogramowania użyczy Motoroli rozwiązań sprzętowych, zarządzanie i drukowanie zdjęć ma być znacznie prostsze niż dotychczas. Jeszcze w tym roku pojawią się telefony tego amerykańskiego producenta, które będą umożliwiały prostą obróbkę zdjęć i łatwe przesyłanie gotowych plików na serwery z internetowymi albumami.
Mimo, iż umowa między Motorolą a Kodakiem również nie zawiera klauzul wyłączności, to obie firmy liczą na bliższą współpracę niż z innymi partnerami.
Źródło tekstu: Reuters, wł
