DAJ CYNK

YouTube oskarżony o dyskryminację białych oraz azjatów

Isand

Wydarzenia

Dawny pracownik Google'a oskarża YouTube'a o dyskryminację rasową. Amerykański gigant wolał zatrudniać na podstawie rasy i płci a nie na podstawie umiejętności.



Dawny pracownik Google'a oskarża YouTube'a o dyskryminację rasową. Amerykański gigant wolał zatrudniać na podstawie rasy i płci a nie na podstawie umiejętności.

Arne Wilberg pracował w Google'u przez dziewięć lat, z czego cztery lata spędził rekrutując pracowników dla YouTube'a. Jednak w 2016 roku rekruterzy usłyszeli, że każdy z nich ma znaleźć minimum pięciu pracowników z "grup rzadko reprezentowanych". Okazało się, to cięższe niż YouTube się spodziewał. Dlatego rok później rekruterzy dowiedzieli się, że mogą zapraszać na rozmowy wyłącznie kobiety oraz "mniejszości rasowe za wyjątkiem Azjatów". Miało to pomóc w "osiągnięciu różnorodności".

Kiedy Wilberg złożył skargę na takie praktyki... został zwolniony. Nie jest jedynym pozywającym. Podobne pozwy przyszykowali też inni pracownicy.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: wall street journal, wł