DAJ CYNK

Zdejmujący simlocka nie tracą gwarancji

WitekT

Wydarzenia

Zdjęcie simlocka w Plusie nie oznacza już utraty gwarancji na telefon. Pozostali operatorzy zapewne też będą musieli zmienić swoje przepisy.

Zdjęcie simlocka w Plusie nie oznacza już utraty gwarancji na telefon. Pozostali operatorzy zapewne też będą musieli zmienić swoje przepisy.

Pewien abonent Plusa zdjął simlocka. Gdy telefon się zepsuł, serwis nie uznał gwarancji i użytkownik musiał więc zapłacić kilkaset złotych za naprawę, choć uszkodzenie nie miało związku z usunięciem blokady. Sprawą zajął się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów , zarzucając Polkomtelowi naruszanie zbiorowych interesów klientów, a sąd antymonopolowy uznał, że operator nie może odmówić klientom prawa do naprawy gwarancyjnej telefonu kupionego w promocji i odblokowanego przed wygaśnięciem umowy. Sprawę na te tory skierował poznański rzecznik praw konsumenta ponad rok temu, o czym pisaliśmy w tej wiadomości.

Polkomtel do orzeczenia sądu już się dostosował i zmienił zapis w umowach na taki, że gwarancja jest nieważna tylko wtedy, kiedy wada urzadzenia powstała na skutek usunięcia simlocka. Maciej Rogalski, zastępca dyrektora działu prawnego PTC, nie ukrywa, że uważa postanowienie sądu za niesprawiedliwe. W zamian za blokadę operator dopłaca do każdego telefonu. Jeśli klient się na takie warunki nie godzi, może kupić aparat bez blokady po rynkowej cenie - mówi. Choć zaznacza, że wyrok dotyczy tylko Polkomtela, to przyznaje, że nie można wykluczyć podobnych ograniczeń również w innych sieciach.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: gazeta.pl, wł