Telekomunikacja Polska i Netia powołały zespół roboczy mający rozwiązać problemy grupy klientów TP, którzy rozwiązując z TP umowę na dostęp do Internetu nie zawarli umowy z Netią lub umowa nie została jeszcze zgłoszona do TP.
Rezygnacja z usługi neostrada tp bez płacenia kary możliwa była w związku ze zmianą regulaminu jej świadczenia. Klienci TP mogli złożyć wypowiedzenie do 14 lutego i podpisać umowę z innym operatorem.
Netia informowała, że wpłynęło do niej ponad 46 tys. wniosków od osób zainteresowanych ofertą dostępu do Internetu. Do tej pory zostało podpisane ponad 20 tys. umów, które zostały lub są właśnie przesyłane do TP.
Telekomunikacja Polska deklaruje, że w przypadku pierwszych 7 tys. osób przejście do nowego operatora - Netii - powinno odbyć się w ustalonym terminie.
Ze względu na ilość podpisanych umów, przesyłania dokumentów wynikającego z procedur oraz innych problemów technicznych, terminy podłączania kolejnych osób mogą trochę się wydłużyć. Tym sposobem cześć użytkowników może zostać odłączona od TP i nie być jeszcze podłączona u innego operatora. W takiej sytuacji TP poinformowała, że byli klienci mogą zwrócić się do niej z prośbą o cofnięcie wypowiedzenia i kontynuowanie wcześniejszej umowy (akceptując zmieniony regulamin). Operator zapewnia, że będzie uwzględniać takie prośby o ile tylko pozwolą na to możliwości techniczne (zwolnione porty modemów mogły w międzyczasie zostać przydzielone nowym klientom). Osoby które rozwiązały umowę z TP mogą oczywiście podpisać kolejną umowę na nowych warunkach.
Netia tymczasem podjęła decyzję, że będzie udzielać 90 proc. bonifikaty wszystkim klientom, których dotkną opóźnienia z uruchomieniem usługi.
Z danych przekazanych przez TP wynika, że umowę na dostęp do Internetu rozwiązało 30 tys. osób, natomiast w tym samym czasie udało się zdobyć 60 tys. kolejnych klientów.
Źródło tekstu: wł
