DAJ CYNK

Exatel już oficjalnie o swoich planach

WitekT

Wydarzenia

Tel-Energo ogłosiło oficjalnie nową nazwę i plany na przyszłość. Ten rok ma być ostatnim, kiedy operator przyniesie straty. Połączone Tel-Energo i Telbank przyjęły nazwę Exatel.

Tel-Energo ogłosiło oficjalnie nową nazwę i plany na przyszłość. Ten rok ma być ostatnim, kiedy operator przyniesie straty. Połączone Tel-Energo i Telbank przyjęły nazwę Exatel.

Firma chce też szybko wchłonąć również Niezależnego Operatora Międzystrefowego (NOM) i aktywniej walczyć o klientów. W spektrum zainteresowania Exatela nadal pozostają operatorzy telekomunikacyjni i korporacje, ale on sam chce silniej penetrować sektor administracji państwowej, samorządów oraz małych i średnich firm. Za ten ostatni odpowiadać będzie głównie NOM, który ma już 200 tys. abonentów usług głosowych, a wkrótce będzie chciał zaoferować im m.in. nowe usługi transmisji danych. Kompleksowość jego oferty ma sprawić, że będzie się liczył zarówno na rynku masowym, jak i biznesowym, także o specyficznych wymaganiach. Liczy też, że wkrótce uda się rozpocząć budowę sieci TETRA, finansowanej z offsetu.

Przedstawiciele Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE), właściciela Exatela, nadal podtrzymują chęć sprzedaży teleoperatora. Chcą jednak, aby zajął lepszą pozycję na rynku i zaczął zarabiać pieniądze. Exatel planuje, że wartość tegorocznej sprzedaży wyniesie 450 mln, a EBIDTA 50 mln zł. Wynik netto ma pozostać ujemny do przyszłego roku. W 2005 r. wartość sprzedaży ma przekroczyć pół miliarda złotych.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Puls Biznesu