DAJ CYNK

Pomorski: WiFi to świetlana przyszłość każdego domu

Witold Tomaszewski

Dyskusje o rynku

Zbliżająca się aukcja na częstotliwości, a zwłaszcza utrata monopolu Polkomtela na ofertę LTE, mocno rozgrzewa emocje firm oraz rynku, co widać w mediach. W ostatnich tygodniach wiele razy oglądałem w TV i czytałem - także na TELEPOLIS.PL - wymianę konkurencyjnych myśli dotyczących rzekomej wyższości Internetu dostarczanego w technologii LTE nad ofertą stacjonarną. Baśka z reklamy odchodziła i po namyśle wracała do Neostrady. Jak to w biznesie każda sroczka swój ogonek chwali, ale jestem pewien, że pomimo niewątpliwych zalet technologii LTE, które również zaczynamy wykorzystywać w Orange, przyszłość WiFi jest więcej niż dobra. Większa stabilność i pewność łącza stacjonarnego pozostaje bezsporna, dlatego uważam, że obydwie usługi pozostaną komplementarne przez wiele lat - pisze w artykule dla TELEPOLIS.PL Stefan S. Pomorski, dyrektor zarządzania rozwojem produktów i urządzeń abonenckich w Orange Polska.

Zbliżająca się aukcja na częstotliwości, a zwłaszcza utrata monopolu Polkomtela na ofertę LTE, mocno rozgrzewa emocje firm oraz rynku, co widać w mediach. W ostatnich tygodniach wiele razy oglądałem w TV i czytałem - także na TELEPOLIS.PL - wymianę konkurencyjnych myśli dotyczących rzekomej wyższości Internetu dostarczanego w technologii LTE nad ofertą stacjonarną. Baśka z reklamy odchodziła i po namyśle wracała do Neostrady. Jak to w biznesie każda sroczka swój ogonek chwali, ale jestem pewien, że pomimo niewątpliwych zalet technologii LTE, które również zaczynamy wykorzystywać w Orange, przyszłość WiFi jest więcej niż dobra. Większa stabilność i pewność łącza stacjonarnego pozostaje bezsporna, dlatego uważam, że obydwie usługi pozostaną komplementarne przez wiele lat - pisze w artykule dla TELEPOLIS.PL Stefan S. Pomorski, dyrektor zarządzania rozwojem produktów i urządzeń abonenckich w Orange Polska.

Na początku warto wskazać kilka różnic, jakie występują pomiędzy korzystaniem z LTE a WiFi opartym na Internecie szerokopasmowym. Po pierwsze zapomnijmy o prędkościach mobilnego Internetu, który znamy z reklam i billboardów. Dotyczą warunków laboratoryjnych. Oczywiście fajnie byłoby, gdybyśmy wszyscy mogli z nich skorzystać, niestety żyjemy w realnym świecie, w którym istnieją prawa fizyki, a konkretnie prawa dotyczące rozchodzenia się fal radiowych w przestrzeni. Dlatego w praktyce nie da się osiągnąć reklamowanej prędkości 150 Mb/s w technologii LTE, ale już z wykorzystaniem najnowszego standardu 802.11ac i światłowodowego Internetu - 300 Mb/s tak. Co prawda w niedużym pomieszczeniu, ale w realnych warunkach. Taką właśnie ofertę zaczęliśmy świadczyć niedawno w Warszawie, chociaż gwoli sprawiedliwości muszę dodać, że ma ona na razie niewielki zasięg. Pokazuje jednak kierunek rozwoju, w jakim będziemy szli. Coraz więcej klientów wybiera też dostęp poprzez VDSL, który sprzedajemy w ofertach do 40 i 80 Mb/s. Zasięg to już około 3 mln gospodarstw domowych.

Przy LTE i innych technologiach radiowych występuje zjawisko współdzielenia pasma na jednym nadajniku przez wielu użytkowników, co ma duży wpływ na szybkość transmisji. Przy Neostradzie, czy innym dostępie stacjonarnym, to my decydujemy, ilu użytkowników korzysta z naszego WiFi i jaka w rezultacie będzie prędkość transferu. Nie zapominajmy przy tym, że jest ona uzależniona od prędkości wejściowej naszego łącza. Zebrałem kilka informacji, aby pokazać, jakie są możliwości aktualnie dostępnych rozwiązań oraz jaka może być realna prędkość łącza w standardach WiFi i mobilnych. Dane są przybliżone, ponieważ warunki pomiarowe nie były jednolite, ale i tak dają dużo do myślenia.

Technologia

WiFi g

WiFi n

WiFi ac

HSPA+

LTE

Szybkość teoretyczna

do 54 Mb/s

do 450 Mb/s

do 1,3 Gb/s

do 42 Mb/s

do 150 Mb/s

Szybkość rzeczywista

do 25 Mb/s

do 150 Mb/s

do 350 Mb/s

do 9 Mb/s

do 30 Mb/s


Kolejną sprawą, którą warto wspomnieć to transfer danych. I tu moim zdaniem rzecz kluczowa. Przesyłanie danych po WiFi z waszego routera lub WiFi HotSpot (również Orange FunSpot) jest darmowe. To bezspornie argument, dlaczego tak chętnie korzystamy z WiFi, kiedy tylko jest dostępne, nawet jeśli mamy dostęp mobilny. Na telekomunikacyjnych forach można natknąć się na komentarze w stylu: LTE jest szybkie, ale jaki jest sens szybkości 30 Mb/s przy limicie 15 lub 20 GB? To około 70-90 minut ciągłego pobierania danych z taką prędkością, za całkiem niemała opłatę. A co dalej? To pokazuje, że nielimitowane oferty, nawet teoretycznie wolniejsze nie są przestarzałe, co marketingowo sugeruje konkurencja. Druga rzecz to nasze indywidualne potrzeby. Czy warto mieć prędkość 30 Mb/s do odbierania poczty? Moim zdaniem to lekka przesada.

Wróćmy jednak do zasadniczego pytania. Jaka jest przyszłość WiFi na rynku? Dla mnie ogromna i świetlana. Dlaczego? Dlatego, że zżyliśmy się z tą technologią, a jeszcze bardziej "zaprzyjaźniły się" z nią multimedialne urządzenia elektroniczne. Dzisiaj niemal wszystkie mają WiFi, a już niekoniecznie równocześnie dostęp mobilny. Sygnał WiFi otacza nas codziennie coraz bardziej. Jak go wykorzystać? Wprowadzenie transmisji w pasmie 5 GHz pozwoliło "oczyścić" przekaz danych w porównaniu z pasmem 2,4 GHz. W paśmie 2,4 GHz działa wiele innych urządzeń (np. kuchenka mikrofalowa), z których wysyłane fale nakładają się powodując duże problemy w eterze. Używając pasma 5 GHz jesteśmy teraz w stanie przesłać sygnał IPTV HD bez straty pakietów, co owocuje bardzo dobrą jakością obrazu i brakiem pikselizacji. Konsekwencją rynkową będą lada chwila dekodery telewizyjne pracujące w standardzie WiFi. Ponadto standard WiFi 802.11ac, pozwalający znacznie zwiększyć prędkości transmisji, cały czas jest rozwijany i przybywa kompatybilnych urządzeń. Na tym nie koniec. Producenci wciąż pracują na ulepszeniem technologii. W ostatnim czasie naukowcom udało się uzyskać eksperymentalną transmisję WiFi z prędkością 100 Gb/s z wykorzystaniem częstotliwości 237,5 GHz, co pozwoliłoby przesłać płytę Blu-ray w 2 sekundy.

Zaletą WiFi jest również kompatybilność standardów "w dół". Dzięki temu nie ma żadnej obawy, że nasze urządzenia przestaną działać z nowym routerem. WiFi pozwala nam również podłączyć do Internetu praktycznie wszystko, co chcemy, zaczynając od komputera, poprzez konsole do gier, laptopy, smartfony, a kończąc na rozwiązaniach tzw. inteligentnego domu, o których na rynku robi się coraz głośniej. Nie mogę przy tym nie wspomnieć o wprowadzeniu we wrześniu br. Orange FunSpot, które na zasadach społecznościowych pozwalają korzystać wszystkim użytkownikom liveboxów z darmowego Internetu po WiFi w całej Polsce. To kilkaset tysięcy punktów darmowego dostępu do Internetu.

Czy WiFi wygrywa z LTE czy HSPA+ DC? Moim zdaniem tak, ale realnie to raczej koegzystencja i wzajemne uzupełnianie się niż walka na śmierć i życie. Najlepszym przykładem jest nasza konwergentna usługa Orange Open, w której jest wszystko, a tam gdzie nie ma WiFi zawsze możemy korzystać z dostępu mobilnego. W tej chwili wykorzystuje się technologię WiFi offload dla użytkowników mobilnych w momencie przepełnienia sieci lub konieczności przesyłania dużej ilości danych. Wyobraźmy sobie, że jesteśmy w Łazienkach Królewskich w Warszawie i na naszym smartfonie możemy odbierać multimedialne informacje o mijanych obiektach z wykorzystaniem WiFi w jakości HD. Oczami wyobraźni widzę też, że niedługo doprowadzony do domu klienta światłowód, który będzie zakończony routerem w standardzie 802.11ac, a może i nowszym. To nie jest aż tak bardzo odległa przyszłość.

Partnerem działu Dyskusje o rynku jest Orange Polska.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News