O pomyśle Aero 2 z wprowadzeniem weryfikacji przy użyciu kodów Captcha słyszałem już dawno temu. W zasadzie pomysł mi się spodobał. Już wtedy wiadomo było, że "socjalny Internet" oferowany przez Aero 2 opanowali też ci, którzy dostęp do internetu mieli w inny sposób, a kartę SIM z Aero 2 wykorzystują do ściągania torrentów, słuchania radia internetowego w samochodzie czy do zastosowań biznesowych: systemy alarmowe, monitoring, śledzenie pojazdów i tak dalej, i tak dalej...
O pomyśle Aero 2 z wprowadzeniem weryfikacji przy użyciu kodów Captcha słyszałem już dawno temu. W zasadzie pomysł mi się spodobał. Już wtedy wiadomo było, że "socjalny Internet" oferowany przez Aero 2 opanowali też ci, którzy dostęp do internetu mieli w inny sposób, a kartę SIM z Aero 2 wykorzystują do ściągania torrentów, słuchania radia internetowego w samochodzie czy do zastosowań biznesowych: systemy alarmowe, monitoring, śledzenie pojazdów i tak dalej, i tak dalej...
Zobacz: Aero2 wprowadza kody captcha w BDI.
Niestety, realizacja jest typowo urzędnicza, bez przemyśleń, bez testów i pewnie bez żadnych fachowych konsultacji. Jeden pan wymyślił, drugi wydziergał i jedziemy! Użyto tu systemu reCaptcha od Google. Systemu, który generalnie sprawdza się na świecie, ale...
Użytkownikami Bezpłatnego Dostępu do Internetu mogą być osoby wykluczone cyfrowo. Takie, które komputerów się boją, bo popsują, bo się nie znają. Każdy z nas ma takich w swoim otoczeniu: rodzice, dziadkowie, osoby nie mające do tej pory żadnej styczności z komputerem. Dla nich ukazanie się ekranu z napisem Aby odblokować Bezpłatny Dostęp do Internetu Aero2 Kliknij tutaj w 90% będzie tekstem niezrozumiałym. Jak to odblokować? Coś popsułem? Tego nigdy nie było!
Ale to dopiero początek problemów. Przetestowałem dziś kilka urządzeń mobilnych: tabletów i smartfonów. Statystycznie w 75% przypadków okienko logowania SAMO się nie pojawia, na przykład w momencie uruchomienia tylko poczty elektronicznej. Wydaje mi się, że nigdzie nie jest napisane, że Internet = WWW. No, chyba że autorzy tego rozwiązania cały świat oceniają swoją miarą i dla nich nadal Internetem jest ikonka globusa na pulpicie Windowsa.
Jeśli jednak:
- uda nam się dowiedzieć i ZROZUMIEĆ, że Aero2 coś od nas chce,
- udało się dotrzeć do okna z reCaptcha,
to mamy następny konkurs zręcznościowy. Wpisać w okienko dwa słowa, pokręcone jak słoik z dżemem. Dodajmy, w większości przypadków są to albo słowa angielskie, albo przynajmniej je przypominające. Możliwości pomyłek jest mnóstwo.
Osobiście z systemami captcha mam już dłuższy czas do czynienia i akurat reCaptcha nie sprawia mi większych problemów. Ale spójrzmy na strony WWW polskich urzędów, na przykład
Krajowego Rejestru Sądowego: 5 (słownie pięć) znaków, proste litery i cyfry? Nie można tak było?
Dodatkowo, na urządzeniach mobilnych, z uwagi na fakt że niedostosowano strony, musimy powiększyć obrazek, przez co ginie okienko wpisywania. Potem mamy grę zręcznościową typu przesuń w górę, odczytaj literkę, przesuń w dół, uruchom klawiaturę, wpisz literkę, przejdź do punktu numer jeden.
Jeśli już przejdziemy tę dyscyplinę olimpijską, to czeka nas kolejna. Otóż operator życzy sobie, aby... restartować połączenie z Internetem. Tu umacnia się moja teza, że dla autorów rozwiązania Internet to ikonka na pulpicie. Jeśli bowiem można mamie czy babci wytłumaczyć, że na komputerze trzeba znaleźć okienko z modemem, nacisnąć "Rozłącz", a potem "Połącz", to jak to zrobić na tablecie czy smartfonie? Na moim Nexusie są to po kolei operacje: Menu, 5 ekranów w prawo, sieci zwykle i bezprzewodowe/więcej, sieci komórkowe, odklikać
Włącz przesył danych. A potem zaklikać ponownie. Banalne.
Już nie chce mi się nawet opisywać, co trzeba zrobić mając router. Jak napisał mi wczoraj jeden ze znajomych, najlepszym rozwiązaniem jest wyrwanie baterii z routera ;-) Tylko który router to wytrzyma?
Aero2 w specjalnym komunikacie na Facebooku podało odkrywczą informację, że można do tego użyć funkcji trybu samolotowego. Można. Można też wyłączyć urządzenie. Tylko PO CO? W żadnym znanym mi systemie logowania np. w hotspotach WiFi podanie hasła wystarcza. Tu nie. Znaczy, technika!
Całe rozwiązanie wprowadzono z zaskoczenia. Ot, dziś przekręciliśmy wajchę, wystawiliśmy
landing page i niech się naród martwi. Bez powiadomienia, bez instrukcji.
Uważam, że Urząd Komunikacji Elektronicznej, zamiast wysyłać
słodkie liściki o treści
Wszystko zgodne z prawem powinien w trybie pilnym zarządzić kontrolę, zażądać wstrzymania wprowadzonych zmian. Podstawą do ewentualnej zgody na ponowne wprowadzenie weryfikacji powinno być co najmniej:
- wcześniejsze pisemne powiadomienie wszystkich użytkowników BDI wraz z instrukcją na różne urządzenia,
- wprowadzenie prostej, kilkuznakowej weryfikacji zamiast reCaptcha,
- dostosowanie strony logowania do urządzeń mobilnych,
- a na koniec kategoryczny zakaz stosowania konieczności ponownego łączenia z internetem. Tego się ludziom nie robi.
