Jaki smartfon Xiaomi kupić? TOP 10 najlepszych modeli na luty 2021
Chcesz kupić smartfon Xiaomi, ale nie wiesz jaki model wybrać? Wybieramy 10 najlepszych urządzeń producenta.
Xiaomi to jeden z bardziej popularnych producentów smartfonów na polskim rynku i trudno się dziwić. Urządzenia „chińskiego Apple” są jednymi z najbardziej opłacalnych na rynku, oferując w większości świetną specyfikację w dużo niższej od konkurencji cenie. No a wiadomo – dobrze i tanio zawsze w cenie.
Jak wybieraliśmy?
Problem pojawia się jednak, kiedy przychodzi do wyboru konkretnego modelu. Smartfonów w ofercie Xiaomi znajdziemy całe mnóstwo i nie każdy z nich będzie w swoim segmencie równie dobrym wyborem. Tutaj z pomocą przychodzimy my i nasz ranking 10 najlepszych modeli. Na co zwracaliśmy uwagę? Przede wszystkim na szeroko pojętą opłacalność – jakie parametry i funkcje dostajemy za nasze ciężko zarobione pieniądze. Pod uwagę braliśmy także wrażenia z użytkowania – czy to nasze, z testów, czy innych użytkowników.
Pod uwagę braliśmy smartfony dostępne w Polsce w ramach oficjalnej dystrybucji. Poszczególne modele są natomiast posegregowane od najtańszego, do najdroższego. Spośród nich wybór najlepszego urządzenia zostawiamy w rękach naszych czytelników. Swoje głosy możecie oddać w załączonej poniżej ankiecie.
Xiaomi Redmi 9C – budżetowa opcja z NFC
Są takie sytuacje, kiedy od smartfona oczekujemy tylko jednego – ma być jak najtańszy. Xiaomi Redmi 9C jest odpowiedzią na właśnie takie potrzeby. Urządzenie kupimy poniżej 500 zł i choć jego specyfikacja raczej nie zrobi na nikim wrażenia, to swoją rolę spełnia – sprawia, że pozostajemy w kontakcie ze światem.
Xiaomi Redmi 9C wyposażony został w wyświetlacz IPS o przekątnej 6,53” i rozdzielczości 720x1600. W roli procesora mamy natomiast ośmiordzeniowego MediaTeka Helio G35, który został sparowany z 3 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej (mając na uwadze niewielką różnicę w cenie opcję 2/32 GB odradzamy). Skromnie, ale powinno wystarczyć do podstawowych zastosowań. Do tego potrójny aparat z głównym modułem 13 MP oraz akumulator o pojemności 5000 mAh, który spokojnie zapewni nam kilka dni pracy z dala od gniazdka.
Mamy więc do czynienia z jednym z najtańszych smartfonów, z których można w miarę komfortowo korzystać i już to zapewniło Xiaomi Redmi 9C miejsce na naszej liście. Ale to nie koniec, bo ma on jeszcze jednego asa w rękawie – łączność NFC. Oznacza to, że najtańszy model w naszym zestawieniu bez problemu obsługuje płatności zbliżeniowe, z czym nie radzi sobie wielu jego droższych krewnych.
Xiaomi Redmi 9 – niedrogi, ale za to stylowy
Xiaomi Redmi 9 to nadal smartfon typowo budżetowy, ale już o całkiem obiecujących parametrach. W cenie poniżej 600 zł dostajemy wyświetlacz o rozdzielczości 1080x2340 (oczywiście IPS), ośmiordzeniowy procesor MediaTek Helio G80 i – zależnie od wersji – 3 lub 4 GB RAM oraz 32 lub 64 GB pamięci wewnętrznej. Oprócz tego akumulator 5020 mAh, poczwórny aparat o rozdzielczości 13 MP, a nawet łączność NFC. Mówiąc krótko – parametry już całkiem sensowne.
No i na Xiaomi Redmi 9 można zawiesić oko. Co prawda telefon nadal wykonany jest w większości z plastiku – standard w tym segmencie – to producent zadbał, by mimo tego prezentował się efektownie. Wszystko za sprawą ładnie wkomponowanej wyspy aparatu i nietypowego gradientowego wykończenia.
W swojej cenie naprawdę trudno Redmi 9 cokolwiek zarzucić. No może tyle, że wbrew tradycjom serii, urządzenie jest równie duże co jego krewni z rodziny Redmi Note i raczej średnio sprawdza się do obsługi jedną ręką.
Xiaomi Poco M3 – niedroga opcja dla fanów multimediów
Marką Poco Xiaomi mocno namieszało na rynku smartfonów, oferując w jej ramach urządzenia o jeszcze lepszym stosunku jakości do ceny, niż w przypadku swoich pozostałych linii produktowych. Niewiarygodne, prawda? A jednak! Choć Xiaomi Poco M3 jest aktualnie najtańszym modelem z rodziny Poco, to bynajmniej nie jest pod tym względem żadnym wyjątkiem.
Na pokładzie Xiaomi Poco M3 znajdziemy ekran IPS o przekątnej 6,53” i rozdzielczości 1080x2340, procesor Qualcomm Snapdragon 662, 4 lub 6 GB RAM i 64 lub 128 GB pamięci wewnętrznej. Nieźle w swojej klasie prezentuje się także aparat z głównym modułem o rozdzielczości 48 MP. Mało? A co powiecie na akumulator o pojemności 6000 mAh? No i nie zapominajmy o głośnikach stereo, które są w tym segmencie cenowym cechą absolutnie unikatową, a które czynią z Poco M3 świetny wybór dla fanów multimediów i mobilnych graczy.
A czy Xiaomi Poco M3 ma jakieś wady? Może niekoniecznie jest to wada, ale design urządzenia jest dość krzykliwy i nie każdemu przypadnie do gustu. No i maksymalna moc ładowania to „tylko” 18 W, co przy tak dużej baterii może być nieco uciążliwe.
Xiaomi Redmi Note 8 Pro – stary, ale jary
Xiaomi Redmi Note 8 Pro to już w pewnych kręgach legenda. Smartfon nieco starszy od większości naszych rekomendacji, ale nadal trzyma się bardzo dobrze, a dłuższy staż rynkowy sprawił, że jego cena zdążyła stać się jeszcze bardziej atrakcyjna.
A co w środku? Wyświetlacz IPS o przekątnej 6,53” o rozdzielczości 1080x2340, wydajny procesor MediaTek Helio G90T, 6 GB RAM i 64 lub 128 GB pamięci wewnętrznej. Aparat to poczwórna jednostka z głównym modułem o rozdzielczości 64 MP, uzupełniona o kamerkę do selfie o rozdzielczości 20 MP. Do tego akumulator o pojemności 4500 mAh – może trochę mniej niż w nowszych modelach Xiaomi, ale nadal sporo.
Jedynym poważnym minusem Xiaomi Redmi Note 8 Pro jest jego wiek, co może negatywnie przełożyć się na przyszłe wsparcie urządzenia. Choć aktualizacja do Androida 11 wydaje się niezagrożona, tak co do kolejny wersji systemu nie mamy już takiej pewności.
Xiaomi Poco X3 NFC – nowy król opłacalności
Jeśli chodzi o wyciskanie maksimum wartości z każdej wydanej złotówki, niewiele smartfonów może się równać z Xiaomi Poco X3 NFC. To jeden z ciekawszych niedrogich smartfonów, jakie przyszło nam w zeszłym roku testować na portalu i nadal podtrzymujemy, że mając do wydania ok. 1000 zł, trudno znaleźć coś lepszego.
A co na pokładzie? Wyświetlacz IPS o przekątnej 6,67” i rozdzielczości 1080x2400 procesor Qualcomm Snapdragon 732G, 6 GB RAM i 64 lub 128 GB pamięci wewnętrznej. Poczwórny aparat posiada główny moduł o rozdzielczości 64 MP z dodatkowym makro i obiektywem ultraszerokokątnym. No i nie zabrakło NFC oraz pojemnego akumulatora 5160 mAh.
Podobnie jak jego tańszy brat, Xiaomi Poco X3 NFC będzie świetnym wyborem dla mobilnych graczy. Urządzenie nie tylko wyposażono w głośniki stereo, ale także wyświetlacz o odświeżaniu 120 Hz, dzięki któremu wszystkie animacje są o wiele płynniejsze.
Xiaomi Redmi Note 9T 5G – bo 5G nie musi być drogie!
Xiaomi Redmi Note 9T 5G to jeden z nowszych modeli w ofercie Xiaomi. Jaki jest jego główny atut? Można się domyślić już z samej nazwy – to jedno z tańszych urządzeń na rynku z obsługą łączności 5G. Już to sprawia, że warto się nim zainteresować, ale to oczywiście nie jedyny. Podobnie jak większość smartfonów producenta, także tutaj znajdziemy niezłą specyfikację.
Wyświetlacz? Jednostka IPS o przekątnej 6,53” i rozdzielczości 1080x2340. Bez wysokiego odświeżania, ale nadal całkiem dobra. Procesor? MediaTek Dimensity 800U, który bardzo korzystnie wypada nawet na tle droższych konkurentów. Do tego 4 GB RAM, 64 lub 128 GB pamięci wewnętrznej oraz akumulator o pojemności 5000 mAh, a więc w sumie całkiem sensowny zestaw.
Aparat na pokładzie Xiaomi Redmi Note 9T to potrójna jednostka, której głównym elementem jest sprawdzony moduł o rozdzielczości 48 MP, uzupełniony przez makro i sensor głębi. Nie zabrakło również takich udogodnień jak głośniki stereo czy łączność NFC.
Xiaomi Mi 10T Lite 5G – solidny średniak z aspiracjami
Xiaomi Mi 10T Lite 5G to nadal smartfon ze średniej półki cenowej, ale już nieco bardziej ambitny. Chociażby przez wzgląd na wykonanie, gdzie zamiast wszechobecnego plastiku dostajemy szklane plecki. Ale oczywiście nie ze względu na szklane plecki go polecamy. Miejsce na liście zawdzięcza raczej temu, że to po prostu kawał solidnego smartfona z łącznością 5G. Solidnego i dobrze wycenionego, co warto podkreślić.
Obsługa łączności 5G to zasługa obecności na pokładzie procesora Qualcomm Snapdragona 750G, którego wspiera 6 GB RAM i 64 lub 128 GB pamięci wewnętrznej. Bardzo dobre wrażenie robi również wyświetlacz o przekątnej 6,67”, rozdzielczości 1080x2400 oraz odświeżaniu 120 Hz. Wreszcie na pokładzie nie mogło zabraknąć niezłego aparatu – w tym przypadku z głównym modułem o rozdzielczości 64 MP oraz dodatkowo makro i modułem ultraszerokokątnym – i porządnego akumulatora o pojemności 4820 mAh. A, no i nie zabrakło głośników stereo – to zawsze warto pochwalić.
Wady? Podobnie jak w przypadku wielu innych urządzeń na naszej liście, trudno cokolwiek wskazać – w każdym razie mając na uwadze rozsądną cenę urządzenia.
Xiaomi Poco F2 Pro 5G – pogromca flagowców pełną gębą
Oryginalny Pocophone F1 był kwintesencją tzw. „pogromcy flagowców”, czyli smartfona, który za ułamek ceny oferuje parametry porównywalne z topowymi urządzeniami innych producentów (oczywiście kosztem pewnych kompromisów). Xiaomi Poco F2 Pro 5G to jego godny następca – telefon, który sprosta wymaganiom najbardziej wymagających użytkowników, a przy tym nie zrujnuje portfela.
No bo wystarczy spojrzeć na specyfikację, by zrozumieć, że mamy już do czynienia z prawdziwą rakietą. Gwiazdą programu jest tutaj bez wątpienia procesor Qualcomm Snapdragon 865, czyli jeden z najwydajniejszych mobilnych układów minionego roku. Wyświetlacz to jednostka o przekątnej 6,67” i rozdzielczości 1080x2400, ale wykonana już w technologii Super AMOLED. Co ciekawe – został on pozbawiony jakichkolwiek wcięć, dzięki przeniesieniu przedniego aparatu na wysuwany peryskop. Do tego poczwórny aparat z głównym modułem o rozdzielczości 64 MP, akumulator 4700 mAh i dwie konfiguracje pamięci: 6/128 i 8/256 GB.
Ale wspomniałem o kompromisach. Gdzie ich szukać? Chociażby w braku niektórych funkcji, które kojarzą się z segmentem premium, takich jak ładowanie bezprzewodowe, wodoszczelność czy głośniki stereo. Nie obrazilibyśmy się również o nieco lepszy aparat albo obsługę kart pamięci, ale przynajmniej nadal uchowało się gniazdo jack. Tak czy inaczej – z całego serca polecamy.
Xiaomi Mi 10T Pro 5G – idealna opcja dla wymagającego gracza
Xiaomi Mi 10T Pro 5G wiele łączy z poprzednim telefonem w naszym zestawieniu, czyli Xiaomi Poco F2 Pro 5G. Obydwa urządzenia są podobnie wycenione, mają topową specyfikację i celują w podobnego klienta. A jednak różnią się na tyle mocno, by każdym z nich warto było się zainteresować.
Xiaomi Mi 10T Pro 5G to wyświetlacz IPS o przekątnej 6,67” o rozdzielczości 1080x2400 pikseli i rekordowym odświeżaniu 144 Hz, który świetnie sprawdzi się dla mobilnych graczy. Podobnie zresztą jak wydajny układ Qualcomm Snapdragon 865, będący sercem urządzenia, oraz głośniki stereo. Do tego dostajemy rewelacyjny – zwłaszcza jak na ofertę producenta – aparat o rozdzielczości 108 MP z optyczną stabilizacją obrazu oraz akumulator 5000 mAh, który ma temu potworowi dostarczyć energii.
Ale Xiaomi Mi 10T Pro 5G ma też kilka cech, które nie każdemu przypadną do gustu. Chociażby brak wyświetlacza OLED, gniazda jack czy miejsca na kartę pamięci. Nadal nie ma także bezprzewodowego ładowania. Z drugiej strony nie przeszkadza mu to w żaden sposób, by był jednym z najlepszych wyborów w swoim segmencie cenowym i świetnym wyborem dla mobilnych graczy.
Xiaomi Mi 11 – nowy hit z górnej półki
Xiaomi Mi 11 to absolutna nowość – do tego stopnia, że w chwili pisania tego tekstu nadal czekamy na jego polską premierę. Ta jednak odbędzie się już na dniach, a dotychczasowe opinie są na tyle pozytywne, że z czystym sumieniem możemy go polecić.
Trzeba tylko pamiętać o jednym – Xiaomi Mi 11 to już nie jest smartfon „tani”. To klasa premium w czystej postaci. Procesor? Najlepszy na rynku – Qualcomm Snapdragon 888. Wyświetlacz? AMOLED o przekątnej 6,81”, wysokiej rozdzielczości 1440x3200 i odświeżaniu 120 Hz. Do tego dostajemy bardzo dobry aparat 108 MP, całkiem duży akumulator o pojemności 4600 mAh, a nawet takie luksusy jak głośniki stereo czy ładowanie bezprzewodowe. Ba, i to wyjątkowo szybkie ładowanie bezprzewodowe, bo mocą aż 50 W. Mówiąc krótko, nawet w porównaniu z najbardziej prestiżowymi konkurentami ten telefon absolutnie nie ma się czego wstydzić.
Oczywiście do kilku rzeczy można się przyczepić – chociażby braku gniazda jack, miejsca na kartę pamięci czy dużych gabarytów urządzenia. Są to jednak typowe przywary urządzeń z segmentu premium, które znajdziemy także u jego największych konkurentów.
