Acer Nitro 5 jest dokładnie takim laptopem, jakiego się spodziewałem. Ma swoje wady, ale nie można zapominać, ile kosztuje w testowanej konfiguracji i jak jest pozycjonowany. Wiem, że dla niektórych może to być szokujące albo wręcz śmieszne, ale gamingowy laptop za 4 tys. zł to jednak propozycja budżetowa. Trzeba mieć to na uwadze, wystawiając mu ocenę.
Wydajność RTX 3050 w zestawie z Core i5-11400H jest zadowalająca. Wiadomo, że nie jest to karta do grania w 4K. Całkiem nieźle radzi sobie w Full HD, chociaż w niektórych grach nie obejdzie się przed zmniejszeniem detali na średnie lub włączeniem NVIDIA DLSS, o ile jest dostępne. Gorzej, gdy postawimy przed laptopem wymóg wykręcania co najmniej 60 klatek na sekundę. Wtedy trzeba liczyć się z jeszcze większymi ograniczeniami w bardziej wymagających grach. Nie spodziewałem się pod tym względem niczego innego.
Poza tym Acer Nitro 5 to całkiem udany laptop. Ekran jest nie najlepszy pod względem odwzorowania kolorów, ale jego największą zaletą ma być odświeżanie 144 Hz. Zresztą to konstrukcja do grania, a nie pracy z grafiką, gdzie kolory mają ogromne znacznie. Ma przyjemną klawiaturę, przyzwoitą kulturę pracy i nie jest wielką kolumbryną, którą ciężko gdziekolwiek zabrać. Dlatego wystawiam mu solidną ocenę 7/10.
Zalety:
Wady:
Źródło zdjęć: Damian Jaroszewski (NeR1o)