DAJ CYNK

Acer Nitro 5. Co może budżetowy laptop z RTX 3050?

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Testy sprzętu

Ekran

Na papierze ekran laptopa Acer Nitro 5 prezentuje się dobrze. To matryca IPS o rozdzielczości Full HD i z odświeżaniem 144 Hz. Kąty widzenia są bardzo dobre, ale to akurat standard dla tego typu paneli. Obraz sprawia wrażenie kontrastowego i jest przyjemny dla oka. Kolory również wydają się co najmniej niezłe. Wiadomo jednak, że co innego oko, a co innego bardziej precyzyjne pomiary. Wystarczy sięgnąć po kalibrator, aby uświadomić sobie, że to jednak konstrukcja budżetowa.


Zawodzi przede wszystkim pokrycie poszczególnych gamutów. W przypadku sRGB ekran osiąga zaledwie 62,5-procentową zgodność. Jeszcze gorzej jest z Adobe RGB (43,1 proc.) oraz DCI-P3 (44,3 proc.). Jak na matrycę IPS są to wyniki rozczarowujące. W centralnym punkcie zmierzyłem jasność maksymalną na poziomie 264 cd/m2. Kontrast to z kolei 1544:1, więc nie jest nagorzej. Natomiast balans bieli z wynikiem 7057 skręca ku chłodniejszym tonom, ale to akceptowalny wynik. Sprawdziłem też równomierność podświetlenia. Tradycyjnie najgorzej wypadają dolne części ekranu. W prawy i lewym rogu jasność podświetlenia spada do około 226-228 cd/m2, co stanowi różnicę o około 14 proc. w porównaniu z centrum ekranu. Trochę za dużo.

236,1 cd/m2 242,3 cd/m2 234 cd/m2
242,7 cd/m2 263,7 cd/m2 241,3 cd/m2
228,3 cd/m2 243,2 cd/m2 226,1 cd/m2


Nie ma co ukrywać, że ekran w laptopie Acer Nitro 5 nie jest najwyższych lotów. Na oko sprawia dobre wrażenie i pewnie wiele osób nie będzie narzekać, ale jednak pokrycie kolorów jest słabe, maksymalne podświetlenie średnie, a równomierność iluminacji mogłaby być lepsza. Pamiętajmy jednak, że jest to laptop w gruncie rzeczy budżetowy, który dla graczy ma do zaoferowania przede wszystkim odświeżanie 144 Hz, przydatne w dynamicznych produkcjach. Jeśli tak na niego spojrzymy, to nie jest aż tak źle.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Damian Jaroszewski (NeR1o)