DAJ CYNK

Testuję laptop za 1400 zł, i to z MS Office w cenie. Nie ma lipy

Marian Szutiak (msnet)

Testy sprzętu

Acer Swift 1 z pudełkiem


Podsumowanie

Acer Swift 1 to niedrogi laptop dla niezbyt wymagających użytkowników, których nie zrazi niezbyt imponująca wydajność urządzenia, powolny dysk czy stosunkowo niska jasność wyświetlacza, utrudniająca korzystanie z urządzenia przy ostrym świetle słonecznym. Nawet matowa powłoka ekranu niezbyt w takiej sytuacji pomoże.

Testowany laptop ma jednak również zalety, które mogą zostać docenione przez potencjalnych użytkowników. To na przykład wyświetlacz, na którym obraz wygląda tak samo dobrze pod każdym kątem, jak również zaskakująco dobra jakość dźwięku z wbudowanych głośników. W zestawie otrzymujemy również wygodną, podświetlaną klawiaturę QWERTY, czytnik linii papilarnych oraz bogaty zestaw gniazd i portów.

Acer Swift 1 logo

Docenić należy również obecność łączności Wi-Fi 6, a także całkiem niezłą kulturę pracy urządzenia i długi czas pracy na baterii. Acer Swift 1 nie jest mistrzem wydajności, ale za to pracuje bezgłośnie i nie nagrzewa się do ekstremalnie wysokich temperatur.

W polskich sieciach handlowych laptop Acer Swift 1 można kupić w cenie 1399,99 zł. Cena nie jest wysoka, ale czy odpowiednia dla testowanego sprzętu? Biorąc pod uwagę to, że za tę kwotę otrzymujemy również roczną subskrypcję pakietu Microsoft 365 Personal, kwota ta nie jest wygórowana.

Ocena końcowa: 8/10

Acer Swift 1 telepolis


Wady:

  • Ciemna matryca, wyświetlająca niewiele kolorów,
  • Niska wydajność, szczególnie grafiki,
  • Powolny dysk eMMC,
  • Zasilanie przez dedykowane gniazdo, a nie USB-C.

Zalety:

  • Atrakcyjny design, wysoka jakość wykonania,
  • Wygodna, podświetlana klawiatura,
  • Czytnik linii papilarnych,
  • Matowa matryca o dużych kątach widzenia,
  • Dobra jakość dźwięku,
  • Bezgłośna praca,
  • Obsługa sieci Wi-Fi 6,
  • Długi czas pracy na baterii,
  • Subskrypcja Microsoft 365 Personal na rok w prezencie.

Galeria zdjęć laptopa

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Marian Szutiak / Telepolis