Nowy „tabletolaptop” firmy Microsoft został wyposażony w dotykowy wyświetlacz o przekątnej 13 cali i rozdzielczości 2880 x 1920 pikseli. Daje to zagęszczenie punktów na poziomie 267 ppi, co jest bardzo dobrym rezultatem jak na rodzaj urządzenia. Dzięki temu oraz wyświetlany na ekranie jest zawsze ostry, a poszarpane krawędzie nie rzucają się w oczy.
Panel zastosowany w Surface Pro 9 zapewnia też świetny jakościowo obraz, który tak samo dobrze wygląda pod każdym kątem (niewielkim zmianom ulega tylko jasność obrazu). Potwierdzają to również wyniki pomiarów kolorymetrycznych, w tym bardzo niska wartość wskaźnika ∆E, co świadczy o niemal doskonałym odwzorowaniu kolorów. Szczegóły w tabeli poniżej.
Profil kolorów | Temperatura bieli | Pokrycie Gamy | Objętość Gamy | Średnie ΔE (MAX) |
sRGB | 6363 K | 97,9% sRGB 68,2% AdobeRGB 70,2% DCI P3 |
99,0% sRGB 68,2% AdobeRGB 70,1% DCI P3 |
0,26 (1,36) |
Vivid | 6318 K | 99,2% sRGB 74,5% AdobeRGB 80,8% DCI P3 |
114,1% sRGB 78,6% AdobeRGB 80,8% DCI P3 |
0,30 (1,09) |
A tak wygląda porównanie wyświetlanej gamy kolorów z sRGB w przypadku profilu sRGB (po lewej) i Vivid (po prawej).
Zmierzona maksymalna jasność wyświetlacza zastosowanego w testowanym komputerze wyniosła 482 nity. To w zupełności wystarcza do komfortowego korzystania z komputera w zamkniętym pomieszczeniu oraz na zewnątrz, ale w cieniu. Jednak gdy światło słoneczne pada bezpośrednio na błyszczący ekran, możemy zapomnieć o wygodzie.
Po podzieleniu ekranu na 9 mniej więcej równych części, różnica w jasności między najjaśniejszym i najciemniejszym obszarem wyniosła około 10%. Liczba ta może i wygląda na dużą, ale w codziennym użytkowaniu tego nie widać. Pomiary wykonałem przy dwóch ustawieniach jasności – 100% i około 150 nitów. Wyniki umieściłem na grafikach poniżej.
Microsoft Surface Pro 9 został wyposażony w głośniki stereo umieszczone po bokach ekranu i grające do przodu. Oferują one wysoką, jak na wielkość głośników, jakość dźwięku w zasadzie w całym odtwarzanym zakresie. Brakować może tylko głębokich basów – zastosowane w komputerze głośniki są za małe, by sobie z nimi radzić. Przydałby się subwoofer, choć pewnie nie byłoby dla niego miejsca w zgrabnej obudowie.
Głośniki w testowanym sprzęcie oferują też przyzwoity poziom głośności. Zmierzone przeze mnie maksimum w odległości około 60 cm od głośników sięgnęło 81,7 dB. Surface Pro 9 nadaje się więc do rozkręcenia imprezy w niewielkim pomieszczeniu, a także do oglądania filmów.
By nie musieć rezygnować z basów, można do urządzenia Microsoftu podłączyć zewnętrzne głośniki lub słuchawki. Możemy je podłączyć za pomocą Bluetooth, ale również przewodowo, przez port USB-C – w ten sposób podłączyłem z Surface Pro 9 słuchawki AKG, które dostałem z jednym ze smartfonów marki Samsung.
Źródło zdjęć: Marian Szutiak / Telepolis.pl