Motorola Edge 30 Neo posiada dwa wejścia na kartę SIM, lecz jest pozbawiona rozbudowy pamięci o kartę SD. Urządzenie zostało wyposażone w nowe technologie łączności głosu VoLTE i WiFi Calling, które działają poprawnie w sieci play i zwiększają jakość głosu. Nie ma problemu ze złapaniem zasięgu w okolicach centrum Krakowa, a w przypadku czterech kresek zasięgu mówimy o -104 dB.
Urządzenie zostało zaopatrzone w układ z modułem 5G, lecz nie osiąga zawrotnych prędkości. Zwykle jest to około 40 Mb/s w przypadku pobierania i około 10 Mb/s przy wysyłaniu. Po przełączeniu na LTE+ jest minimalnie lepiej i prezentuje się to następująco: 45,4 Mb/s pobieranie i 16 Mb/s wysyłanie.
Łączność GPS nie jest tutaj najwyższych lotów. Zanim GNSS złapie fiksa mija nawet minuta lub dwie. Urządzenie wykryło zaledwie 28 satelitów, a połączenie przeskakiwało z 8 do nawet 4 w użyciu. Jak można się domyślić, przekłada się to na niską dokładność wynoszącą od około 160 do 38 metrów w najlepszym wypadku przez kilka pierwszych minut. Po kwadransie połączenie zdążyło się ustabilizować, urządzenie zaczęło korzystać z 9 lub nawet 11 satelitów jednocześnie, dzięki czemu dokładność wzrosła do około 20-25 metrów.
W samym tytule zawarłem sugestię, że Motorola Edge 30 Neo może w jakimś sensie być średniakiem idealnym. Czegoś takiego oczywiście nie ma, bo każdy konsument ma inne priorytety i przy wyborze smartfona zwraca uwagę na inne funkcje. Nie zmienia to jednak faktu, że Motorola Edge 30 Neo jest do bólu uniwersalna, co może sprawić, że zaspokoi potrzeby wielu użytkowników.
Kilku rzeczy tutaj oczywiście brakuje, inne mogłyby być nieco lepsze, lecz trzeba zdać sobie sprawę z tego, że mówimy o modelu, którego nominalna cena wynosi 1899 złotych. Na pewno jednym z największych nieobecnych jest gniazdo Jack 3,5 mm. Nie jest tajemnicą, że jest ono coraz rzadziej spotykane w smartfonach, lecz urządzenia w tej półce cenowej jeszcze często je posiadają.
Warto też wspomnieć o baterii, która finalnie pozostawia niedosyt, po części wymuszając, by korzystać z niższej jasności lub adaptacyjnej częstotliwości odświeżania, by wydłużyć czas pracy. Na szczęście, nadrabia to bardzo szybkim ładowaniem, dzięki któremu jesteśmy w stanie uzupełnić baterię w zaledwie 40 minut.
Zdjęcia, choć dzienne potrafią wyjść naprawdę ładnie, tak nocne pozostawiają wiele do życzenia. Nie można też nie wspomnieć o słabej dokładności nawigacji. Jednak pomimo tych kilku mankamentów, urządzenie naprawdę broni się w swojej półce cenowej. Mamy tutaj do czynienia z naprawdę dobrym wyświetlaczem, jasnym i z wysoką częstotliwością odświeżania oraz doskonałym odwzorowanie kolorów.
Oprócz tego, pojawia się całkiem przyzwoity dźwięk stereo, pełny pakiet zabezpieczeń biometrycznych i łączność 5G. Wydajnościowo urządzenie też spisuje się całkiem nieźle i do tego nie nagrzewa się przesadnie. Nie wolno zapomnieć o kilku ciekawych rozwiązaniach, takich jak niekonwencjonalny design z użyciem modnych kolorów oraz dioda wokół wyspy aparatów.
Ocena: 8/10
Wady:
Zalety:
Źródło zdjęć: Własne
