DAJ CYNK

GeForce RTX 4060 - test. Jestem wstrząśnięty i zmieszany

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Testy sprzętu


GeForce RTX 4060 to kolejna karta, która wzbogaca portfolio firmy NVIDIA. To konstrukcja skierowana do mniej wymagających użytkowników. Sprawdźmy, co ma do zaoferowania.

Pierwotnie karta graficzna GeForce RTX 4060 miała zadebiutować w lipcu, ale NVIDIA przyspieszyła premierę i model ten trafi do sklepów już jutro, czyli 29 czerwca. Po raz kolejny mieliśmy okazję przetestować ją przed oficjalną premierą, tym razem dzięki uprzejmości firmy Gainward, która dostarczyła nam egzemplarz referencyjny z serii Ghost. Ten model, zgodnie z wcześniejszymi plotkami, nie ma wersji Founders Edition.

GeForce RTX 4060 - test

GeForce RTX 4060 to już szósta karta z serii RTX 40. Mam wrażenie, że im tańsze modele prezentuje zielony producent, tym z większą krytyką musi się zmagać. Tak naprawdę najbardziej udane są właśnie te najszybsze modele z RTX 4090 na czele. Powiedziałbym, że do RTX 4070 jest jeszcze ok. Można na poszczególne modele ponarzekać, ale jednak do pewnego stopnia się bronią. Taka siedemdziesiątka ma swoje wady, ale pod względem opłacalności wypada jednak bardzo dobrze.

Natomiast RTX 4060 Ti to do tego momentu zdecydowanie najmniej udana konstrukcja. Wzrost wydajności względem poprzednika jest raczej niewielki. Karta przegrywa nawet z RTX 3070, który przecież nie kosztuje dużo więcej. Nie sposób pominąć też kwestii zaledwie 128-bitowej szyny pamięci. Co prawda NVIDIA twierdzi, że dzięki większej pamięci podręcznej szersza magistrala nie jest potrzebna, ale czy nie moglibyśmy mieć i 256-bitowej szyny i więcej pamięci cache? Jednak wróćmy do nowego modelu, który dołączył do portfolio Zielonych. Czy RTX 4060 naprawi złe wrażenie po wersji Titanium? A może wskoczy na to niechlubne miejsce najgorszej karty z serii RTX 40? Przekonajmy się.

GeForce RTX 4060 test

Specyfikacja GeForce RTX 4060

Specyfikacja karty graficznej GeForce RTX 4060 była znana już od kilku tygodni. Jest ona wyposażona w rdzeń graficznych AD107-400 z 3072 jednostkami CUDA. Poza tym oferuje 96 jednostek TMU, 32 ROP, 96 rdzeni Tensor, a także 24 rdzenie RT. Jeśli chodzi o pamięć podręczną, to mamy tutaj 128 KB pamięci cache L1 na każdy SM (a tych jest 24) oraz 24 MB pamięci cache L2, więc 8 razy więcej niż w przypadku modelu RTX 3060.

GeForce RTX 4060 test

Do tego dochodzi 8 GB pamięci GDDR6 17 Gbps na 128-bitowej szynie, co daje przepustowość na poziomie 272 GB/s. Taktowania wynoszą 1830 MHz bazowo i 2460 MHz w Boost. TDP nowej karty wynosi 115 W. Pomimo tego NVIDIA rekomenduje używanie zasilaczy o mocy co najmniej 550 W, co wydaje się szacunkiem mocno przesadzonym.

Nie sposób nie zauważyć, jak duży regres dokonał się w porównaniu z modelem RTX 3060. Oczywiście nie można porównywać różnych generacji jeden do jednego, bo zmiany w architekturze powinni przełożyć się na wyższą wydajność nowej konstrukcji, ale nie zmienia to faktu, ze takie postępowanie NVIDII może dziwić. Przede wszystkim model poprzedniej generacji oferował 3584 jednostki CUDA. Po drugie, miał 12 GB pamięci VRAM i to na 192-bitowej magistrali, więc przepustowość wynosiła 360 GB/s.


Nie można pominąć też kwestii mniejszej ilości pamięci cache L1, czyli tej ważniejszej. RTX 3060 miał w sumie 3,5 MB (28 × 128 KB), a RTX 4060 ma 3 MB (24 × 128 KB). Co prawda 8-krotnie wzrosła ilość pamięci cache L2, ale odgrywa ona jednak mniejszą rolę niż pamięć pierwszego poziomu. Jak duży wpływ ma to na wydajność? Za chwilę się przekonamy.

  • Rdzeń: Lovelace AD107-400 (RTX 4060),
  • Proces technologiczny: 5 nm (TSMC),
  • Taktowanie GPU: 1830 MHz (bazowo), 2460 MHz (Boost)
  • Pamięć: 8 GB GDDR6 17 Gbps,
  • Szyna pamięci: 128-bitowa,
  • Przepustowość pamięci: 272 GB/s,
  • Jednostki CUDA: 3072,
  • Jednostki RT: 24,
  • Jednostki Tensor: 96,
  • Jednostki ROP: 32,
  • Rekomendowany zasilacz: 550 W,
  • Interfejs: PCI-Express 4.0 x8,
  • Złącza: 3 × DisplayPort 1.4a, 1 × HDMI 2.1,
  • Zasilanie: 8-pinowa wtyczka PCIe,
  • Wymiary: 250 × 118 × 42 mm,
  • Gwarancja: 24 miesiące,
  • Cena: 1549 zł.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Damian Jaroszewski (NeR1o)