DAJ CYNK

108 Mpix, Snap 695 i moduł 5G. Ten OnePlus to król średniaków? (Test)

Patryk Łobaza (BlackPrism)

Testy sprzętu

 

W ostatnim czasie w moje ręce trafił kolejny przedstawiciel serii Nord OnePlusa. Mowa tu o urządzeniu o wdzięcznej i prostej nazwie OnePlus Nord 3 Lite 5G. Jak sprawuje się średniak od chińskiego producenta?

Już dawno minęły czasy, gdy trzeba było zainwestować we flagowca, by dostać urządzenie, które jednocześnie robi ładne zdjęcia, działa płynnie i bez żadnych zacinek, ma ekran z wysokim kontrastem i wieloma kolorami oraz wytrzyma na jednym ładowaniu przez więcej niż dzień. 

Teraz większości konsumentów do codziennego użytku w pełni wystarczy sprzęt tańszy, a zakup flagowca można uznać za swego rodzaju fanaberię, co potwierdza istnienie OnePlusa Nord CE 3 Lite 5G. Za około 1600 złotych dostaniemy aparat 108 Mpix, wydajny procesor Snapdragon 695, łączność 5G, 8 GB RAMu, najnowszego Androida 13 i ciężką do zapamiętania nazwę modelu. Czego chcieć więcej?

Specyfikacja:

  • Cena: 1599 złotych
  • Wymiary: wys. 16.55 x szer. 7.60 x grub. 0.83 cm
  • Wyświetlacz: 6.72", 2400 x 1080px, IPS
  • Częstotliwość odświeżania ekranu: 120 Hz
  • Próbkowanie dotyku: 240 Hz
  • Pamięć wbudowana: 128 GB lub 256 GB UFS 2.2
  • Pamięć RAM: 8 GB LPDDR4X
  • Układ: Qualcomm Snapdragon 695 5G
  • System operacyjny: Android 13
  • Aparat tylny: Główny 108 Mpix (f/1.7) + Macro 2 Mpix (f/2.4) + Czujnik głębi 2 Mpix (f/2.4)
  • Aparat przedni: 16 Mpix
  • Bateria: 5000 mAh
  • Ładowanie: 67 W SUPERVOOC

OnePlus Nord CE 3 Lite 5G

Zestaw testowy


W moje ręce wpadło urządzenie w czarnym pudełku z niebieskim zdobieniem i białymi napisami. W środku oprócz samego telefonu znalazłem pełen zestaw akcesoriów. Wraz ze smartfonem OnePlus Nord CE 3 Lite 5G otrzymujemy czerwony kabel, białą ładowarkę 67 W SuperVOOC, przezroczystą obudowę i dokumentację. Niestety, takie podejście do klienta jest coraz rzadsze, więc tym bardziej należy doceniać, gdy producent nie zmusza nas do dokupowania akcesoriów.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Własne