Realme 8i pracuje pod kontrolą systemu Android 11 z interfejsem Realme UI 2.0. Ekran główny może pracować w jednym z trzech trybów. Domyślny jest tryb szuflady, z osobnym ekranem ze skrótami do wszystkich aplikacji, ale możemy też wybrać tryb standardowy (wszystkie skróty do aplikacji na pulpitach) oraz tryb prosty, w którym wszystko jest większe i czytelniejsze. Na lewo od pulpitów znajduje się panel inteligentnego asystenta, gdzie będą trafiać najważniejsze informacje oraz często używane funkcje.
Wygląd interfejsu systemowego możemy w pewnym zakresie dostosować do własnych preferencji. Najważniejsze opcje zostały zebrane w ustawieniach systemowych, w zakładce Personalizacja. Tu zmienimy tapetę (na statyczną lub animowaną), styl i układ ikon, kolory, czcionki oraz wygląd panelu powiadomień. Do nawigowania po systemie możemy użyć przycisków ekranowych lub gestów.
Interfejs systemowy testowanego smartfonu jest prosty i wygląda estetycznie, nie można mu natomiast odmówić funkcjonalności.
Jeśli chodzi o aplikacje, to Realme bazuje zarówno na dostarczonych z Androidem produktach firmy Google, jak i z własnych narzędzi. Dzięki temu na pokładzie mamy na przykład dwa menedżery plików. Z ciekawszych aplikacji na uwagę zasługuje Menedżer telefonu, czyli zgromadzone w jednym miejscu narzędzia do optymalizacji pracy urządzenia oraz ochrony bezpieczeństwa i prywatności jego użytkownika.
Podobnie, jak to miało miejsce wielokrotnie wcześniej, testowany egzemplarz Realme 8i sprawia wrażenie przeznaczonego na rynek rosyjski. Świadczy o tym między innymi przeglądarka Yandex Browser ustawiona jako domyślna, a także skróty na pulpicie do pobrania dodatkowych rosyjskich aplikacji (zrzut ekranu powyżej).
Kontakt ze światem zewnętrznym za pomocą Realme 8i jest możliwy dzięki obecnym na pokładzie standardom łączności bezprzewodowej, na czele z LTE oraz Wi-Fi ac. Obu mogłem użyć zarówno do korzystania z Internetu, jak i do prowadzenia rozmów telefonicznych. Realme 8i obsługuje technologie VoLTE oraz VoWiFi. Z obu mogłem korzystać w sieci Plus, natomiast w przypadku Orange (nju mobile) działało tylko VoLTE. Na jakość połączeń głosowych nie mogę narzekać: swoich rozmówców zawsze słyszałem odpowiednio głośno i wyraźnie.
Testowany smartfon ma też Bluetooth, dzięki któremu mogłem bez żadnych problemów podłączyć do niego i korzystać ze słuchawek bezprzewodowe lub przesłać pliki do innego telefonu lub komputera. Nie zabrakło tu również modułu NFC, który przydaje się na przykład do zbliżeniowego płacenia za zakupy w sklepach stacjonarnych. U mnie działało to bez zarzutów.
Realme 8i to również możliwość nawigowania po mniej lub bardziej nieznanej okolicy przy wykorzystaniu satelitów krążących nad naszymi głowami oraz cyfrowego kompasu. Dokładność i szybkość działania tych narzędzi nie odbiegała podczas testów od innych smartfonów w podobnym zakresie cenowym.
Źródło zdjęć: Marian Szutiak / Telepolis
