DAJ CYNK

Redmi Note 7 - test dobrze wyposażonego smartfonu firmy Xiaomi, który nie zrujnuje naszych finansów

Marian Szutiak (msnet)

Testy sprzętu

Multimedia

Xiaomi instaluje w produkowanych przez siebie smartfonach zestaw własnych aplikacji multimedialnych. Do dyspozycji mamy Galerię, dzięki której przejrzymy zdjęcia i filmy oraz dokonamy ich podstawowej edycji, a także odtwarzacze Muzyka oraz Mi Wideo (z obsługą napisów i kilku ścieżek dźwiękowych). Jest też radio FM z możliwością nagrywania słuchanych audycji.

Redmi Note 7 ma pojedynczy głośnik do odtwarzania multimediów, ale nie musi się wstydzić generowaną przez niego jakością dźwięku. Jest on dosyć głośny (choć przy odtwarzaniu muzyki nie najgłośniejszy) i gra na ogół czysto. Nie działa też drażniąco na nasze uszy, emitując głownie wysokie tony, jak mają w zwyczaju robić tanie smartfony. Jeśli jednak lubimy niskie tony, w tym basy, powinniśmy się rozejrzeć za słuchawkami (brak w zestawie) lub podłączyć telefon do domowego zestawu audio. W takich warunkach Note 7 sprawuje się bardzo dobrze. Jest wiele droższych urządzeń, które grają gorzej.

W domyślnych ustawieniach może brakować wysokich tonów. Możemy to jednak poprawić, sięgając do ustawień dźwięku. Do dyspozycji mamy equalizer oraz funkcję Ulepszanie dźwięku Mi. Ta ostatnia pozwala wybrać rodzaj słuchawek, z których korzystamy.


Smartfony Redmi Note 7 w wersji 4/64 GB z oficjalnej polskiej dystrybucji możecie kupić w jednym z największych polskich sklepów internetowych – OleOle.pl. O tutaj.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News