DAJ CYNK

Samsung Galaxy A51 5G: przystępny cenowo smartfon 5G z Plusa

Mieszko Zagańczyk

Testy sprzętu

Wygląd

Pierwszy kontakt z Galaxy A51 5G, pierwsze dotknięcie obudowy i delikatne rozczarowanie. Po raz kolejny producent zastosował znane z innych modeli Galaxy A tworzywo glasstic, czyli plastik mający imitować szkło. Z wyglądu nie od razu rzuca się to w oczy, bo producent zastosował na pleckach specyficzny wzorek, który utrudnia identyfikację użytego materiału. To jednak czuć po dotyku, telefon jest bardziej miękki niż modele ze szkła. Na obudowie dość szybko pojawiają  się nieestetyczne smugi, ale trzeba przyznać, że całość jest wytrzymała i nie rysuje się zbyt łatwo (ale jednak to się dzieje). Dodatkowy element wzmacniający tworzą ramki z aluminium – w poprzedniku były z plastiku, więc mały plus.

Dodatek 5G wiąże się też z większą grubością i wagą smartfonu. Samsung Galaxy A51 5G jest cięższy o 15 g (187 g) i grubszy o 0,8 mm (8,7 mm). Z praktycznego punktu widzenia nie powinno to jednak wiele zmieniać – smartfon dobrze leży w dłoni, a jego obsługa nie sprawia większych problemów. Przyciski zasilania i głośności umieszczone są klasycznie z prawej strony, „pod kciukiem”, przy czym nieco denerwująca jest ich domyślna konfiguracja: długie przyciśnięcie zasilania wywołuje Bixby, co jednak można zmienić w ustawieniach.

Na górnej krawędzi znajduje się hybrydowa szufladka na karty (2x nano SIM lub nano SIM i microSD), a także dodatkowy mikrofon.

Lewa jest idealnie gładka, więcej dzieje się jak zwykle na dole – tam znajdziemy wyjście słuchawkowe, port USB C, głośniczek i mikrofon.  

Po włączeniu ekranu smartfon robi bardzo dobre wrażenie – niewielkie ramki dookoła wyświetlacza przypominają modele flagowe, a drobne wycięcie na aparat do selfie nie rzuca się zanadto w oczy. 

Testowana przeze mnie wersja ma szaroczarny kolor obudowy. Pod wpływem padającego światła pojawiają się na niej refleksy w innych barwach, ale całość jest bardzo stonowana. Możne nawet za bardzo – ten telefon nie wyróżnia się specjalnie od innych urządzeń. Do wyboru pozostają więc wersja różowa i biała (z podobnym efektem delikatnego połysku), chyba nieco bardziej przyciągające wzrok, szkoda jednak, że producent nie zdecydował się na efektowny kolor niebieski, znany z A51 4G. 

Galaxy A51 5G wyposażony jest w czytnik linii papilarnych zintegrowany z ekranem. Po pierwszej konfiguracji miałem ogromne kłopoty z jego działaniem i ciągle musiałem wpisywać PIN. Po ponownym dodaniu odcisku kciuka ten problem na jakiś czas ustąpił i czytnik działał bez zarzutów, ale z czasem błędy powróciły i były coraz częstsze,

Wyświetlacz

Pokryty szkłem Gorilla Glass 3 wyświetlacz Super AMOLED ma przekątną 6,5 cala, rozdzielczość Full HD+ (1080 x 2400) i proporcje 20:9. Jest to ten sam ekran, zastosowany w modelu 4G. Samsung miał tu niewielkie pole do popisu – wyświetlacz charakteryzuje się żywymi, nasyconymi kolorami o dużym stopniu realizmu. Jak na AMOLED przystało, świetnie prezentuje się głęboka czerń, ładna jest też biel, chociaż pod lekkim kątem pojawiają się czasami różowawe, a czasami bardziej zielonkawe refleksy. Podobnie jak w wielu innych nowych Galaxy, A51 5G pozwala na ustawienie trybu ciemnego dla całego interfejsu i jest to na pewno najlepsza opcja, bo w takim ustawieniu wyświetlacz robi najlepsze wrażenie.

W ręcznym trybie jasności smartfon osiąga około 390 cd/m2, co jest wartością wystarczającą  do korzystania z telefonu w pomieszczeniu. Pod otwartym niebem mógłby być z tym problem, więc tu z pomocą przychodzi tryb adaptacyjny, który bardzo mocno podbija jasność. W pełnym słońcu udało mi się osiągnąć 620 cd/m2, co przekłada się na wysoką czytelność w każdych warunkach.

W ustawieniach ekranu użytkownicy znajdą spory wybór dodatkowych opcji, w tym na przykład tryb naturalny, który jednak nieco za bardzo obniża nasycenie AMOLED-a. Do tego można ręcznie ustawić balans bieli w opcji zimny-ciepły lub bardziej szczegółowo w podziale RGB. Tych ustawień nie ma co jednak ruszać, a domyślny tryb żywy jest najlepszy.

Przydać się mogą za to filtr światła niebieskiego, jasność adaptacyjna czy też „ekran krawędziowy”, czyli boczny panel ze skrótami do wybranych aplikacji i narzędzi, który pojawia się po przesunięciu palcem w górnej części ekranu od krawędzi do środka. Chociaż takie rozwiązania nie zawsze są lubiane przez użytkowników, to w Galaxy A51 5G nie sprawia to żadnych problemowe, a bywa przydatne.

Pomiar kolorymetrem wykazał, że ekran w Samsungu Galaxy A51 5G pokrywa 100% przestrzeni kolorów sRGB, 91,4% Adobe RGB i 97,3% DCI P3.

Jak przystało na smartfon Samsunga z ekranem SAMOLED, nie mogło zabraknąć funkcji Always on Display. Otrzymujemy do wyboru spory wybór opcji personalizacji, na przykład różne style zegara i ustawienia kolorów. 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News